takie używanie polara to nieporozumienie. Szkoda światła, a co za tym idzie, również zdjęć...
Poczytaj sobie do czego służy polar i stosuj go tylko wtedy, gdy potrzeba!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Filtr_(fotografia)
"filtr ten [...] pochłania światło rozproszone w atmosferze w przypadku fotografowania nieba. Błękit nieba staje się ciemniejszy, a chmury pozostają białe [...]
Pozwala on również na zwiększenie nasycenia barw powierzchni matowych (np. zieleni roślin, bądź kolorów tkanin) w słoneczny dzień. Filtr najmocniej działa, gdy obiektyw skierowany jest pod kątem 90 stopni od kierunku padania światła. [...]
Filtr polaryzacyjny umożliwia też wyeliminowanie odbić od szyby lub powierzchni wody"
Załącznik 3881
a wracając do sprawy polara i lampy błyskowej, to również jestem przekonany ze lampie błyskowej mogło zabraknąć moc i stad te ciemne zdjęcia;
ale jest jeszcze druga sprawa - zwróć uwagę, że polar najsilniej działa kiedy światło pada prostopadle do osi obiektywu, natomiast praktycznie nie działa gdy swiatło pada równolegle, a właśnie z tym przypadkiem mamy do czynienia gdy lampa błyskowa jest wbudowana lub założona na aparat, więc użycie polara w tym przypadku jest kompletnie bez sensu.