ale co to za porównanie, stałka zawsze będzie lepsza od zooma tym bardziej Kitowego... (mam na myśli parametru obrazu oczywiście)
ale co to za porównanie, stałka zawsze będzie lepsza od zooma tym bardziej Kitowego... (mam na myśli parametru obrazu oczywiście)
Ciekawy wątek. Autor udowodnił, że jeśli ktoś chce zrobić zdjęcie pudełka po CD, finezyjnie ustawionego na innym pudełku, gdzie w tle widać kawałek osoby, a wszystko mieści się w jakimś mieszkaniu, to niezależnie od tego jakiego szkła byśmy użyli, efekt końcowy będzie tak samo mizerny.
Temat zdjęcia raczej trudno oceniać w kontekście artystycznym, jak również jako testowa fotka ma niewielkie wartości poznawcze.
Natomiast oczywiście, prawda jest taka, że jeśli ktoś potrzebuje aparatu do robienia tego typu zdjęć, to niezależnie czego użyje, wynik będzie podobny.
Rozumiem, że autor chciał nam coś przekazać, ale ja nie do końca zrozumiałem co? Sam przecież napisał kilkakrotnie, że jest świadomy różnic między obydwoma obiektywami i chciałby mieć 50 1,4 w swoim posiadaniu.
Jedno co, to chyba trzeba pogratulować dość dobrgo szkła kit'owego, które idealnie sprawdza się w robieniu tego typu "artystycznej" fotografii.
Pozdrawiam,
kmleon
Chyba każdy kto kiedyś używał kita żałuje..
Mnie żadne testy nie przekonają do tego szkła - KIT to KIT !!
Michał, tu nie chodzi o żadne urażanie, bo nikt kto jeszcze ma to szkło się nie obrazi.
Niestety takie jest pierwsze wrażenie człowieka, który przesiada się z KITa na coś lepszego. Oczekuje, że skoro cena jest 10-krotnie a czasem nawet więcej wyższa, to i jakość bedzie porywająco dobra. I tu następuje pierwsze zdziwienie i pomysł podobnych testów.
Tak się składa, że gdyby porównywać obiektywy w skali cena/jakość, to 2 pierwsze miejsca okupowane były przez KIta (18-55) i 50/1.8 :-), a potem długo, długo nic.
Tak więc kupując takiego 50/1.4, droższego 4 razy od wersji z F/1.8 dostajemy więcej, ale nie aż 4 razy więcej :-). Podobnie jest w droższymi eLkami.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
OK, więc jestem zdziwony jakością mojego KITa i zaskoczony tym że jakość nie jest w nim 10 krotnie gorsza (biorąc pod uwagę stosunek cen obu obiektywów) od 50 mm 1.4. KONIEC.
Ty jesteś z Wołomina ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
no chyba nie sądzisz że chciałem abyś oceniał te fotki w kontekście artystycznym ? głupoty piszesz.
a wartości poznawcze są konkretne: to samo ustawienie, ta sama ogniskowa, przysłona - dwa różne obiektywy.
Masz lepszy pomysł na porównanie dwóch obiektywów ?
To pokaż.
A przekazać chciałem różnicę między tymi konkretnymi obiektywami w konkretnych warunkach (specyficznych, ale konkretnych).
a za gratulacje z powodu posiadania dobrego KITa dziękuję :-)
Ostatnio edytowane przez michal_sokolowski ; 21-01-2008 o 18:24 Powód: Automerged Doublepost
lepszymi warunkami do testów, intuicyjnie myśląc, wydają mi się albo pokazane wyżej testy na tablicach, albo idąc w zupełnie przeciwną stronę, jakaś bardziej konkretna fotografia. Patrząc na twoje zdjęcia testowe nie za bardzo wiadomo czego oczekiwać - ogromnej różnicy w jakości? nie ma co się łudzić, w takiej scenie nie będzie ona jakoś bardzo widoczna. Różnica plastyki obrazu? Tu znów przeszkodą jest taki a nie inaczej ustawiony temat. Już sensowniej chyba byłoby albo zrobić zdjęcie jakieś landszaftowe bardziej - jakiś pejzaż, domki, cegły? Albo coś bardziej szczegółowego - zegarek, książka, coś w ten deseń. Przyznam też, że jestem bardzo ciekaw wyniku, bowiem sam zastanawiam się nad 50/1.4 albo 50/1.8 żeby coś do pary dla 24-105 mieć![]()
Tak, co w tym dziwnego?
Czy ty wogóle zrozumiałeś co ja napisałem??? Obawiam się, że nie bardzo.
Nawet słowem nie wspomniałem o "artystyczności" zdjęć - tekst odnosi się chyba do odpowiedzi kmleona. Inaczej wkleja się cytaty :-).
Zarzucasz pisanie głupot, napisz o co konkretnie chodzi???
A wartości poznawcze obiektywu najlepiej poznaje sie w terenie a nie na podstawie zdjęć z pudełkiem po płytach :-).
Ostatnio edytowane przez Matsil ; 21-01-2008 o 22:07
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Dokładnie mam to na myśli, co napisał Świstak. Jeśli chcemy zrobić zdjęcia testowe, to należy się do nich trochę bardziej przyłożyć. Z Twoich zdjęć nie wynika, w którym miejscu została złapana ostrość (Na jakimś dość detalicznym elemencie powinno być widać cały zakres GO), być może KIT nie ustawił ostrości na C i z tego powodu jest widoczne w nim lekkie rozmycie? Wycinek zdjęcia wykonany KIT'em jest wyraźnie mniejszy od tego z 50 1,4 - czyli znowu - jakość będzie trochę gorsza. Być może dało by się zrobić tymże KIT'em jeszcze ostrzejsze zdjęcie? Poza tym, jeśli nawet udało się złapać ostrość na "C", wtedy jedyne co możemy jakkolwiek porównać, mieści się w środku kadru, gdzie KIT będzie najlepszy. Brakuje małych detali w całym kadrze. Z całym szacunkiem, ale jest to jeden z gorszych testów jakie można było wykonać.
Tyle jeśli chodzi o aspekt techniczny, a o artystycznym właściwie nie ma co mówić, bo każdy inaczej odbiera dowolny obraz, aczkolwiek 50 1,4 masz powiedziałbym większe możliwości właśnie artystycznego wykorzystania tego obiektywu, o czym prawdopodobnie doskonale wiesz, skoro piszesz, że chciałbyś taki mieć.
Na koniec mam pytanie: jak określiłbyś 10x lepszą jakość? Albo 10x gorszą jakość? Co to dokładnie miało by oznaczać? Czy jeśli jeśli hipotetycznie, 50 1,4 robi zdjęcia najlepsze, to 10x gorzej to nie będzie nic widać?
Z określeniem jakości, to jest chyba nawet jeszcze gorzej niż w tej zagadce:
"Wczoraj była temperatura 0 stopni dziś jest 2 razy zimniej. Jaka jest dziś temperatura?" tu można by jeszcze przyjąć skalę Kelvin'a, z jakością to gorzej.
Nie mówiąc o tym, że cenę kształtują zasady popytu i podaży, więc porównywanie różnicy cen do nieoznaczonej jakości ma się zupełnie nijak.
Reasumując: 50mm f1,4 jest gorsze od kita, bo nie ma zooma i nie "przybliża" ;-P
Biegam, bo lubię