A560-po kilku zdjęciach niski stan baterii
Koledzy w czym jest problem:
siostra kupiła Canona A560 i na bateriach które były dołączone do zestawu spokojnie można było zrobić kilkadziesiąt fotek z fleszem i bez niego 0 problemu - natomiast gdy założyła baterie GP 2300 już naładowane to aparat po kilku zdjęciach pokazuje niski stan naładowania i pisze żeby wymienić baterie. To może być wada tego aparatu, czy samych baterii - nie wiem czego się czepić
Pytanie: GP były nowe, czy wcześniej już używane? Zdarza się (były takie przypadk im.in. na pl.rec.foto.cyfrowa opisywane) że akumulatory które były jeszcze akceptowalne dla jednego aparatu do drugiego już się nie nadają.
Jeśli aku były nowe, i dobrze naładowane (zakładam że nie leżały w szufladzie, tylko były w miarę bezpośrednio przed naładowane, i to jakąś dobrą ładowarką, nie śmietnikową chińszczyzną) to taki problem wskazuje na usterkę aparatu, którą należy odpowiednio potraktować, albo "gwarancją" albo "niezgodnością z umową". ZTCP to drugie w wypadku "świeżych" zakupów, tj. przed upływem 6 miesięcy jest korzystniejsze dla klienta.
Canon EOS 300D | Canon EF-S 17-85 IS | Manfrotto 479-4B | 234RC | PowerShot A95
ale na bateriach dołączonych do aparatu było wszystko w porządku - a GP były nowe kupione z ładowarką (GP Powerbank)
Ok, nowe, ale czy po zakupie były ładowane?Zamieszczone przez KrzysztofZ
Jeśli nie, to jest to jedno wyjaśnienie, gdyż akumulatory (poza najnowszymi technologicznie, np. Sanyo Eneloop i "pokrewnymi") w trakcie składowania same się rozładowują, i "prosto z półki" wymagają naładowania. Co więcej, w większości wypadków dopiero po paru (zazwyczaj 3-5 starcza, choć bywa że trzeba niektórym więcej) pełnych cyklach ładowania/rozładowania osiągają pełną pojemność.
Swoją antypatię do "zwykłych" akumulatorów tej firmy (poza Recyko+), związaną z zawyżaniem deklarowanej pojemności pomijam, akurat w tym wypadku nie ma to znaczenia.
Canon EOS 300D | Canon EF-S 17-85 IS | Manfrotto 479-4B | 234RC | PowerShot A95
Co znaczy:
?
Jeśli nie naładowaliście ich po kupnie to wiadomo, że są "puste" ...
30D | T 17-50 | C 55-250 | C 50
znaczy to tyle, że baterie po kupnie były włożone do ładowarki i naładowane przez bodajże 16h.
Ja kilka lat temu miałem małpkę i znam temat baterii, ale nie miałem z nimi nigdy problemu (wtedy bodajże używałem badziewnego Trusta i wszystko hulało bez problemu)
W tej sytuacji można przypuszczać (ani ładowarka ani akumulatory nie są takimi, za które bym mógł ręczyć, stąd tylko silne przypuszczenie - które rozwiałoby użycie jakiejś solidnej ładowarki i innych aku, dla pewności) że akumulatory zostały właściwie naładowane, i że winnym jest aparat.
W takim wypadku pozostaje "niezgodność z umową" lub gwarancja.
Canon EOS 300D | Canon EF-S 17-85 IS | Manfrotto 479-4B | 234RC | PowerShot A95
Jeśli możesz sprawdź swoje AKU na inneł ładowarce, może Twoja nie ładuje ich do końca.
//mj
ładuje, ładuje - mniej więcej się wyjaśniło: baterie "zaskoczyły" po kilku razach z pełną pojemnością
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem