A ja pokusiłem się o kolejny test - tym razem w świetle naturalnym. Pogoda paskudna deszczyk kapie niebo zasnute w całości chmurami. Za mało światł na udane zdjęcie z 400L5,6.
Wynik: boczne działają już dość przyzwoicie (zdecydowanie lepiej niż dowolny z 350-tki) a i z środkowym punktem widać poprawę.