witam
własnie wczoraj doszedł do mnie 40D, dzisiaj robię pierwsze testy i... jestem w szoku, zapiąłem 400/5.6L+Tc1.4 z zaklejonymi stykami, próbuje ostrzyc na rózne rzeczy w pokoju - AF nie może sie za żadna cholere zdecydować i ustawić, myśle fakt ciemno jest, ma prawo, ale z ciekawosci wyciagnałem starego, poczciwego 350D, przerzuciłem szkło z Tc 1.4, próbuje ostrzyc na te same miejsca i szok - powoli ale pewnie ostrzy ! Otwieram okno, ta sama historia 40d wyraznie szuka i gubi sie, podczas gdy z 350d nie mam problemu, pomiar osotrości punktowy w obydwu. Pytanie- czy mam coś źle ustawione w 40D czy coś nie tak z nową puszką?