Co do 1. pkt to niestety nie jest to prawda (nie mowiac juz o uwaznym czytaniu gdzie, ktos zapodal linka gdzie jest cala prawda o UV co podam ponizej)
Matryca rejestruje duzo wiekszy zakres od ludzkiego oka!!! wiec nie jest prawda, ze matryca nie rejestruje promieniowania UV. Obiektywy sa wyposazone w odpowiednie filtry oraz samo szklo redukuje promienie UV dlatego filtry UV glownie stosuje sie do zabezpieczenia obiektywow, ale na pewno pomagaja w redukcji UV lub w redukcji jakosci obrazu. Jednak rozne sa obiektywy i rozne moga miec powloki i stopien pochlania UV. Wiec kupno dobrego UV pokroju B+W czy Hoya Super/ Super Pro 1 jest zawsze uzasadnionym zakupem.
A teraz troche dla tych wlasnie "nieuwaznych":
Konstrukcja matryc oparta jest na fotodiodach zbudowanych z krzemu. Zakres ich czułości rozciąga się od 190 do 1100 nm, czyli rozpościera się od bliskiego ultrafioletu, poprzez światło widzialne po podczerwień. Światło widzialne, które jest dostrzegane przez ludzkie oko, to promieniowanie elektromagnetyczne o długościach fali zawierających się w przedziale od 390 do 750 nm. ...matryca jest w stanie rejestrować znacznie szersze spektrum niż ludzkie oko. Zakres bliskiej podczerwieni jest wycinany przez zastosowanie specjalnego filtru umieszczonego przed sensorem. Zabieg ten wykorzystuje się głównie po to, by promieniowanie IR nie miało wpływu na odwzorowanie kolorów w aparacie. Analogicznych filtrów nie stosuje się w przypadku ultrafioletu. Dlaczego? Otóż jest to zbyteczne, gdyż z pomocą przychodzą nam obiektywy, które podpinamy do aparatów. To one, a dokładnie szklane soczewki w nich zastosowane, skutecznie ograniczają ilość ultrafioletu docierającą do cyfrowego detektora. Wynika to z niedużej przepuszczalności krótkofalowego promieniowania przez szkło samo w sobie. Z tego samego powodu nie uda nam się opalić przez szybę.
Zrodlo: optyczne.pl
ad. 2 - B+W, OK; a dlaczego nie inne - jest tyle BDB filtrow co spelniaja swoje zastosowanie. Helioplan, Hoya itd. Czyzby tylko B+W spelnial swoja funkcje
ad. 3 - bzdura, wszystko sie brudzi, nawet i wew. soczewki, pytanie tylko w jakim stopniu. I wszystkie zew. soczewki brudza sie najbardziej, a tym bardziej przednie. Podobie uwaza wielu kierowcow ktorzy nigdy nie czyszcza przednich leflektorow w aucie.
ad.4 - brudzi sie jak i B+W. Wyczyscic mozna jak najbardziej. Kwestia usuniecia delikatnych kropli po myciu, ale na to jest metoda - podmuch gdzie krople splywaja w jeden punkt. czarnej ramki gdzie zbieramy nadmiar wody chusteczka. Jednak jest to zabieg upierdliwy bardziej jak w B+W. Ale wyczyscic sie da i nie ma rzeczy niemozliwych - co mozna zauwazyc kupujac nowy filtr. Przeciez po wycieciu ze szkla jest caly upaprany, a jednak przy zakupie dostajemy go w stanie idealnym.
ad. 5 - nie wazne czy produkuje czy nie. Na opakowaniu jest wyraznie NAPISANE, ze jest to HOYA i pod taka nazwa ten filtr kupimy, a nie Tokina. A jakie ma to znaczenie dla efektu koncowego czy produkuje Tokina czy Hoya??? Hoya to Hoya i jakie ma to znaczenie w koncowym produkcie ze jako Tokina, wazne ze MADE IN JAPANCzy to czemus ujmuje ze to Tokina!???
Dziwne i nie kumam pkt. 5???
To takie male sprostowanie
Szczerze polecam FILTR UV HOYA HMC Super - bardzo dobry stosunek jakosci do ceny. Za 69zl - allegro. Rewelka!!!
Nie widzialem roznicy z i bez przy zastosowaniu z 70-200 4L (wiec raczej chyba nie pogarsza jakosci - a chyba o to chodzi w UV) zwlaszcza przy takim dobrym szkle. Ewentualnei mozna porwac sie na PRO1 lub B+W, ewentualnei jeszcze cos z czym nie mialem kontaktu.
Ja do tego szkla wybralem FILTR UV HOYA HMC Super, aby zaoszczedzic na lepszego polarka
Pozdrawiam,