Przy takich ustawieniach masz GO rzędu 34cm (dla cropa), więc nie aż tak mało. Podejrzewam, że problem jest inny - mierzyłeś ostrość na rowerzyście, co ustaliło ci pewną "płaszczyznę ostrości" (tak na prawde wycinek przestrzeni ostro rzutowany na matrycę). Potem obróciłeś aparat i skierowałeś obiektyw, żeby ustawić kadr. Ale przez to "płaszczyzna ostrości" się zmieniła i fotografowany obiekt mógł z niej wyjść. Zwiększenie przysłony to większa GO, czyli grubsza jest strefa, gdzie jest ostro, więc mniejsza szansa, że obiekt z niej ucieknie przy przekadrowywaniu.