Ludzie wyluzujcie... dopiero wyszedł ten mac... Ale po pierwsze... Następuje trendowy podział na dwie linie w notebookach na świecie:
- pierwsza - notebooki ultralekkie i tablety... Aby "zawsze być" online, mieć go przy sobie i go prawie nie czuć...Internet, office itp.., długi czas pracy na baterii - wszystko kosztem wydajności... i inne bzdety...
- druga - notebooki o wielkiej mocy - odwrotność proporcjonalnatych pierwszych...
Tak więc snowborder - Ty jesteś "blisko koryta" i raczej pierwszy go kupisz
I nam opiszesz co się nie da, a co da się pomimo wszystko.
Choć ja osobiście mam luz (aperture będą musieli przeprogramować) i jak na razie na świecie prócz Steve'a nikt porządnie tej maszynki nie przetestował - a Ty tu wyjeżdżasz z takimi pytaniami
Czas pokaże...