Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: Ile wziąć za sesję?

  1. #11
    Uzależniony Awatar merger
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    wroclove
    Wiek
    41
    Posty
    619

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mervinn Zobacz posta
    Zamierzam im powiedzieć, że za 600zł zrobię im zdjęcia owszem, ale bez oświetlenia studyjnego. Co o tym myślicie?
    tylko po co robic niedorobione zdjecia? ani sie tym nie zareklamujesz w zaden sposob, a narobisz sie tak samo, jesli nie wiecej.
    5d | 40d | tokina 10-17 fish | canon 24/1.4L | canon 85/1.8 | canon 135/2L | canon 400/5.6L
    430ex | 2 x sunpak 555 | metz 60 ct-4 | 2 x elfo 500 | elfo 1200 | PW plus II | sekonic L-758DR

    adam chrabąszcz | extreme sport | galeria CB

  2. #12
    mervinn
    Guest

    Domyślnie ...

    Ale 600 zł to trochę tak jakby społecznie co?:-) Chociaż sam już nie wiem..

  3. #13
    saskia
    Guest

    Domyślnie

    Ostatnio zlecono mi robotę zdjęciową (ok 4h na miejscu plus drugie tyle dopieszczania) i dostałam trzy stówy. I mało i dużo. Zaznaczę, że był to czyn półspołeczny, a materiał zdjęciowy był wykonywany "na żywo" podczas koncertu podsumowującego etap pewnego programu rozwoju artystycznego - bardzo okrojony budżet całego przedsięwzięcia i te sprawy.

    Jedni z Was na pewno mnie zjadą, że za tanio, że kolegom fotografom robię pod górkę itd. jednakże przyjęłam to zlecenie z ochotą, bo wiedziałam, że jeśli się spodoba, to jest szansa na nawiązanie szerszej współpracy, na dłużej. Nawet za darmo bym to chętnie zrobiła. Poza tym to "oni" wyszli z propozycją do mnie i od razu była podana stawka taka a nie inna.

    Myslę, że czasem warto zrobić coś za bezcen i nikomu z głowy korona nie spadnie. A co do kolegów fotografów, którzy sie burzą, że im stawki zaniżają takie działania... bez przesady. Jeśli ktoś jest naprawdę dobry, może sobie dyktować ceny, a niktóre instytucje do pewnych projektów i tak nie zatrudnią superprofesjonalnego fotografa, bo ich zwyczajnie na to nie stać...

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar JaBlam
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Farschafa
    Wiek
    46
    Posty
    1 304

    Domyślnie

    Dokladnie tak jak pisze saskia. Czasem warto jest wziac zlecenie i za 600 zl! Czasem mam wrazenie, ze osoby ktore maja Dslr od razu twierdza ze 600 zl to kupa smiechu za ich ciezka robote. Jesli masz do zrobienia 100 zdjec jak to nazwales identyfikacyjnych, to jaki problem? wychodzi na to ze musisz ustawic lampy aparat na statywie i tylko osoby zmieniasz. To tak duzo roboty? Jesli przylozysz sie do ustawienia, to potem nawet niewiele korekty masz w postprocesingu. Ile Ci to zajmie? 3 godziny? 200 zl za godzine to chyba nie taka zla stawka? Pomysl o tych co trzaskaja sluby za 1000-1500 i musza spedzic dzien na foceniu jezdzac od miejsca do miejsca, a potem obrobic mase fotek i wysluchiwac stekania pary mlodej. Zapewniam Cie , ze maja wiecej roboty. Jak ja realizowalem temat , dostawalem niewiele wiecej od Ciebie... tyle ze 2-3 zlecenia nakrecily inne.
    Jarek
    ----------------------------------------
    Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje

  5. #15
    Początki nałogu Awatar Jacek Deka
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    50
    Posty
    356

    Domyślnie

    Każda złotówka jest ważna, ale wszystko zależy ile pracy się w to wkłada i dla kogo się to robi (osoby obce czy dobrzy znajomi).

  6. #16

    Domyślnie

    Przeklniesz dzien w ktorym zgodziles sie to zrobic za 600 zl.
    Pomysl:
    100 osob to dwa dni orki po 8 godzin. Panie chca zobaczyc jak wyszly, poprosza o powtorke, dla pewnosci trzeba zrobic kilka ujec, nieostre, zamkniete oczy, zla mina. Kazdego ustawic, zamienic z nim dwa slowa, odhaczyc na liscie, kilka osob nie bedzie, trzeba przyjechac ponownie na "dokretke". Ktos nie bedzie zadowolony, a to wlasnie jakis wazny manager. itd.itp.
    Przy 100 osobach mozliwe jest mnostwo komplikacji.
    Potem wybieranie, minimalna obrobka, Tak uczciwie to trzeba by jeszcze zmienic nazwy plikow na imie i nazwisko, oddac w dwoch formatach i wyostrzyc.
    Czyli jak dla mnie postprocessing kolejny dzien. Jak nic.

    Lepiej zrobic cos za dobrze niz potem miec niezadowolonego klienta

    Pomysl o tym. Jak dla mnie - 2000 zl
    Pozdrawiam,

    Jarek

    www.jarekjaworski.net

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •