Ja ostatnio trochę udoskonaliłem sposób patyczkowy-zawsze mi gdzieś potem kłaczki fruwały. Wacik zacząłem owijać ściereczką z mikrofibry (taka do czyszczenia optyki). Jeżeli matryca jest mocno uwalona czyszczę na mokro patyczek + ściereczka + płyn do okularów z powłokami (taki od optyka). Wyniki czyszczenia zawsze powtarzalne i dobre.