u mnie było tak znalazłem starego zenita dziatka nie pamiętam jaki model ale jakiś ze światłomierzem selenowym czy cuś takiego w każdym bąć razie żadne tam ttl pózniej był 12xp to była maszyna i lampa na 220v a potem to już jakoś poszło 1 dziecko eos3000 pózniej 33 bo przecież trzeba focić dla potomności potem zamiana na g5 no i teraz znów lustro 400d i focimy dalej![]()