mam pytanko jak doszlo w waszym przypadku do zarazenia sie fotografia, i jak rozijaliscie swoja pasje? ksiazki? nauka? pomoc innych?
ja sam zaczalem w wieku moze 12lat socjalistycznym aparatem vilia a zdjecia na papierze wywolywalem na poczatku przy uzyciu rzutnika do bajek :razz:
pozniej byl juz radziecki porzadny powiekszalnik.
pozniej pasja troche zamarla ale po latach wracam od nowa i mam zamiar podoskonalic sie troche w tym pieknej sztuce