Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 53

Wątek: jak zaraziliscie sie i jak uczysliscie sie fotografowac

  1. #21
    Bywalec Awatar pawelloon
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Kraków/Monachium
    Posty
    128

    Domyślnie

    Fajny temat
    Ja zaczynałem w okresie kiedy jeszcze błony światłoczułe kupowało sie u Ruskich na bazarach bo były tanie i w miare dobre.
    No i fotografowalem a w sumie zaczynałem focic rosyjską Smieną M8, pozniej był długo Zenit.
    Doswiadzcenie na filmach dłuższe niz w fotografii cyfrowej dlatego nieraz posiadam inne podejscie do tematów fotograficznych....
    ____________________________
    1DX MKIII, 1D MK IV, C 400/2.8 IS II L, C 70-200/2.8 IS II L, C 16-35/2.8 II USM, Samyang 8/3.5, C 580EX II

  2. #22
    Bywalec Awatar jar14
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    Domanowice-Wrocław
    Posty
    104

    Domyślnie

    u mnie było tak znalazłem starego zenita dziatka nie pamiętam jaki model ale jakiś ze światłomierzem selenowym czy cuś takiego w każdym bąć razie żadne tam ttl pózniej był 12xp to była maszyna i lampa na 220v a potem to już jakoś poszło 1 dziecko eos3000 pózniej 33 bo przecież trzeba focić dla potomności potem zamiana na g5 no i teraz znów lustro 400d i focimy dalej

  3. #23
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2006
    Posty
    772

    Domyślnie

    od dziecka miałem jakieś analogi. ale prawdziwa fotografia zaczęła sie dla mnie jak zobaczyłem jakie możliwości ma cyfra. Czyli powiem że fotografuje od 3-4 lat. wcześniej to tylko robiłem zdjęcia (gnioty). a co do nauki to internet strasznie mi pomógł. najpierw polecony przez kumpla-fotografa portal "plfoto" i zaczęło sie. miliony zdjeć przeglądniętych, zwracanie uwagi na szczegóły, pierwsze zdjęcia na szczycie topów i jakos ruszyła maszyna. mnustwo godzin poswieconych na stronach o fotografii i mnustwo zdjęc robionych kiedy tylko był na to czas. takie były początki. teraz zapał troche ostygł, człowiek zrobił sie wybredny i nie pstryka juz "byle czego". no i sprzet lepszy bo lustro a kiedyś to hybrydka jakas. z tego mojego czasu poswieconego fotografii nauczyłem sie że to nie sam sprzęt robi zdjęcia. większośc zdjęć zrobiłem kitem a teraz to elki mi w głowie.

  4. #24

    Domyślnie

    U mnie:

    Pewnego dnia (+/- 10 miesięcy temu) "wpadłem" do galerii makro przez przypadek.
    Potem myśl --> "Zaj******, ciekawe czy dużo roboty z tym jest?"
    Szperanie po google, kupno tulejki do Minolty Z1 8), do kompletu oczywiście Helios 8) no i zadowalające efekty

    I od jakiegoś miesiąca wreście upragnione 30D 8)

    Oto cała historia

  5. #25
    Coś już napisał Awatar MrDeadhead
    Dołączył
    Feb 2007
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    38
    Posty
    93

    Domyślnie

    W moim przypadku zaczelo sie od robienia zdjec na wakacjach 'malpa' siostry (jakas architektura i co mi wpadlo w oko) kilka lat temu. Pozniej znajomi i rodzina stwierdzili ze nawet ladne to, wiec zaczalem sie tym interesowac troche bardziej az wreszcie w zeszlym roku stwierdzilem ze chyba moge kupic sobie lustro (400D) i zobaczyc z czym to sie je. Moze porazajacych efektow nie ma, ale za to jaka radosc z naciskania spustu

    Edit: A co do nauki to troche czytania (glownie tego forum) i reszta prob nauki na wlasnych bledach.
    Ostatnio edytowane przez MrDeadhead ; 15-01-2008 o 19:08

  6. #26
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Ja fotografować niby lubiłem (jak już dorwałem jakis aparat) ale zawsze mnie odstraszały dwie rzeczy:
    - czas oczekiwania na efekty
    - koszta ("że co? ja mam płacić tylko za to żeby obejrzeć co zrobiłem? Ooo nie" ; a ciemnia nie dla mnie)

    Fotografia cyfrowa pozwoliła pozbyć się obu tych ograniczeń.
    Pierwszy kompakt - Canon A100... szybko zmieniony na Canona G3, potem ksiązki, nauka, kurs fotografii... po kursie i juz pewnych doświadczeniach wiedziałem że kompakt to nie to. Od razu 10D+Tamron 28-75 2.8 + Canon 70-210 3.5-4.5 USM... pełne zachłyśnięcie się możliwościami, flejmy techniczno-sprzętowo-fotograficzne, plfoto i różne spotkania czy plenery. Teraz troszkę ochłonąłem ale kto wie co będzie dalej...

  7. #27

    Domyślnie

    ja to antyk tutaj jestem :-D bo poczatek to rok 1973 i Certo KN35 na przyjęcie :smile: , potem Smiena symbol, Zenit E, potem Canon A1, (wkurzyłem się gdy zmieniono bagnet w body z AFem i zmieniłem stajnę, bo naprawdę wiele, wiele lat zbierałem na zachodni aparat, kosztem wielu wyrzeczeń i do tego miałem FD 50/1.5 plus zooma sigmy 75-250, a chwile po tym jak go kupiłem wypuszczono pierwszego EOSa i mogłem jedynie się wk....), Nikon F801, Kiev 88, Nikon F100, Mamiya RZ 67 Pro II, Coolpix 5000 (niezły postęp co?), Nikon D70, Nikon D200 i Nokia N95 (ma 5 MP)

    Certo, Smienę, Nikona F801, D200 i Mamiye RZ i Nokię mam dalej (plus kolekcjonerskie np Voigtlandera, Bessa, Zorkij itp), zresztą zawsze miałem równolegle po kilka aparatów w różnych formatach - średni format, analogowy mały obrazek i ostatnio oczywiście cyfrę.

    Sporadycznie robiłem na bardzo wielu puszkach - Praktica LTL, Pentacon Six TL, Mamiya RB, Mamiya 645 PRO TL, Linhof, Magnola (to 4x5 cala), Nikon F5, Canon 300D i wielu, wielu innych - nie moich. Np ostatnio "testowałem" 1D MK3 i 1Ds Mk3, 5D, N D3, D300

    bakcyla łyknełem od kuzyna i od taty i jest to moja pasja od ponad 30 lat.
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 16-01-2008 o 22:47
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  8. #28
    Pełne uzależnienie Awatar m_o_b_y
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Wa-wa
    Posty
    1 095

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bejrut Zobacz posta
    mam pytanko jak doszlo w waszym przypadku do zarazenia sie fotografia, i jak rozijaliscie swoja pasje? ksiazki? nauka? pomoc innych?
    ja sam zaczalem w wieku moze 12lat socjalistycznym aparatem vilia a zdjecia na papierze wywolywalem na poczatku przy uzyciu rzutnika do bajek :razz:
    pozniej byl juz radziecki porzadny powiekszalnik.
    pozniej pasja troche zamarla ale po latach wracam od nowa i mam zamiar podoskonalic sie troche w tym pieknej sztuce
    Smiena --> Zenit 12XP --> Leica Z2X --> HP 504 --> E 500 --> 30D
    Ot i cała moja historia.
    Pozdrówka
    m_o_b_y
    --------------------------------------------------------
    Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
    Witold Gombrowicz

  9. #29
    Pełne uzależnienie Awatar sniper88
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 156

    Domyślnie

    Ja na poczatku (kilka lat temu) bylem zwyklym wakacyjnym pstrykaczem, zaczynalem od Beirette, potem byla jakas analogowa malpka Canona z 3opcjami-bez lampy, z lampa, z lampa i przedblyskiem (RCO) a tak na powaznie to sie zaczelo jakis rok temu, od nocnego pleneru w centrum krk...i tak sie rozkrecilo ze jest jak kazdy widzi
    Aparaty:
    Beirette->Canon jakistam->KM Z5->400D
    WWW | 500px | IG
    Semper in altum

  10. #30
    Początki nałogu
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    255

    Domyślnie

    A ja nie miałem Smieny ani Drucha ( ...borucha... , Dziadek nie dał mi w prezencie na 6 urodziny pierwszego aparatu. Przez długi czas robiłem zdjęcia kompaktem i szczerze mówiąc najpierw byłem "modelem" na sesji (bez skojarzeń, sesja sportowa sekcji na plakat i wtedy....pac! Zobaczyłem co to za czad zmierzyć sobie światło i zrobić wszystko świadomie. Później była pierwsza lustrzanka 400D i warsztaty fotograficzne połączone z własnym dłubaniem.

    Książki czytałem tylko o budowie aparatu i obiektywów no i o.....Photoshopie.

    I najważniejsze bo pamiętam jak dziś. Lustrzanka to dopiero wierzchołek góry lodowej. To wciąga jak narkotyk ale możliwość kreowania czegoś własnego jest bardzo przyjemnym sposobem spędzania czasu.
    Mordo Ty moja !

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •