Czy ja wiem? Widocznie kiepski egzemplarz 17-40 był.
Ani mocno niecelny? Ani bardzo wolny? No trochę śmieszy mnie to. Od czasu kiedy mam 17-40 (okolice kwietnia - nie pamiętam) ANI RAZU nie zdarzyło mi się, żeby trafiła tam gdzie nie chciałem lub w ogóle nie trafiła. Na 30D jest bardzo bardzo szybka (w porównaniu z moim 350D) i z przyjemnością stwierdzę, że nie słysze 17-40 jak pracuje.
Zgadza się, kompatybilność z FF to plus każdej L-ki. Chociaż nie wiem gdzie widzisz tę pancerną konstrukcję Tamrona, w porównaniu do 17-40, które od razu jak się weźmie w rękę sprawia wrażenie, że trzymasz kupę szkła i magnezu.
Przed zakupem 17-40/4.0 w sklepie polecono mi Tamrona 17-50/2.8 - no nawet mi się to podobało bo światło 2,8, 10mm dłuższa ogniskowa. Jednak trafiło na 17-40 L.