No wiesz!? Ja Ci się dzieci nie czepiam!![]()
A tak poważniej - rzeźbiarze to chyba już od zarania łączą owe wysiłki?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Chciałem tylko podkreślić, że inżynier z konieczności (i być może właśnie nie do końca świadomie) operuje na abstraktach/modelach/wzorach/regułach (i jego narzędziem jest zwykle logika warunków wystarczających - jak działa, to fajnie), natomiast rycerze nauki (i podejrzewam artyści bez "h") chcą z abstraktami obcować bardziej świadomie, bo ich kręcą warunki konieczne (szczególnie przydatne, gdy coś nie działa...)