Jakbyś zobaczył, co się tam działo parę chwil później Nie było jak pod scenę podejść
A jeden koncert w pubie fociłem siedząc na półce pod sufitem bez szansy by z niej zejść. I jeszcze co chwilę jakiś pijany facet mi zasłaniał widok http://tomaszg.pl/foto/06poznan/poreba_korycki
Na innym koncercie z kolei moja możliwość ruchu wyglądała tak:
Zgadzam się, że wybór stałka-zoom zależy od konkretnego koncertu. Na niektórych nie pogardziłbym 70-200/2.8 (niestety nie mam), ale na większości wolę lepsze światło 85 lub 135. Nadążam zmieniać i specjalnie dużego problemu z tym nie mam (teraz mam nową plecakotorbę, jeszcze nie przetestowaną w akcji ).
Ostatnio kupiłem 135/2 oraz 70-200/4 (w innych celach). Wolałem taki zestaw, niż 70-200/2.8
Mimo nieco słabszej optyki na koncertach chyba byłby bardziej uniwersalny, wygodny i praktyczny 70-200f2.8/IS ze względu na częste ograniczenia dostępu, możliwość robienia zbliżeń i nieraz utrudnione warunki zmiany szkła.
Pozdrówka
m_o_b_y
-------------------------------------------------------- Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz