tego pluszcza robiłem z jakiś 6-8 metrów, poza dwójką to pełne kadry. Niestety było bardzo pochmurno. Poza tym w okolicy roiło sie od fotografujących, przy czym większość fotografowała mnie

P.S> Waldek, mnie również bardzo podobają się dynamiczne ujęcia. Mam ich chyba statystycznie dużo w moim folio. Nie da się jednak robić tylko takich ujęć, bo to też się nudzi i to też prowadzi do rutyny. Dlatego staram się wiercić.