Moja złota myśl: Jak chcesz mieć lustrzankę, to przygotuj się na to, że aby robić dobre zdjęcia będziesz musiał przy tym także trochę pomyśleć. Aparat tego typu nie zrobi za Ciebie dobrych zdjęć (a jak zrobi to znaczy że miałeś więcej szczęścia niż rozumu).
Sprawa wygląda tak, że kompakty pomagają, niwelują różnego rodzaju błedy. Lustrzanki je uwydatniają. Pewnie niebawem kupisz/przetestujesz nikona, olka, sonyego, pentaxa a i tak nie znajdziesz tego czego szukasz - zaawansowanego kopaktu
Ja lustra nie zamieniłbym nigdy na kompakta. Wolałbym nawet 300d z KIT'em od jakiegoś wypasionego, nowoczesnego 'idiotenkamera'.
Pozdrawiam, i też sorry jeśli uraziłem kogoś swoją wypowiedzią
Czyżby 'Akcja Prowokacja'ps: a co zaczynają podejrzewać poważnie fotografujący??