Tak, wiemy, wiemy... pisałeś już o tym tutaj - KLIK.
Różne ludzie mają doświadczenia z tym konkretnie sprzętem.
Ja używam od dawna i nie doświadczyłem (dzięki Bogu) jeszcze żadnych problemów.
Ale kupowałem ze dwa lata wstecz, również podążając za opinią człowieka,
który katował ten sprzęt na Spitsbergenie i bardzo sobie chwalił.
Można się jedynie domyślać, że być może jakość produkcji i używanych materiałów po prostu zeszła na psy.
Pozdrówka!