Cytat Zamieszczone przez Hellfire Zobacz posta
Mam kumpla, który o fotografowaniu wie tylko tyle ile sam mu powiedziałem. Mówił, że ostatnio mu się śniło, że był snajperem (takim od zabijania) i wlazł na jakiś dach, a do dyspozycji miał: EOS 100D (dwa modele starszy niż 300D ), 300D i całkowicie białego 1D Mk III Nie wiem jak jego chory umysł wymyślił coś takiego.
Ale to jest genialny sen! :-D Mnie trochę życia zeszło zanim do tego doszedłem. Już dawno jako człek nieobojętny politycznie chciałem zostać snajperem. (Ileżby to spraw wyprostowało w kraju...) Jak zająłem się fotografią to skojarzyłem, że to można też robić migawką aparatu! (Bo pozostać nieschwytanym snajperem (takim do zabijania) to raczej chyba trudno - wiec i bez sensu.) Wreszcie zobaczyłem na BBC jak pracują paparazzi i mi się odwidziało tego wszystkiego... czyli się obudziłem.