Alez zrozum, przeciez wlasnie przekonujemy Cie ze w tych dwóch kadrach nie ma nic odkrywczego, takich ujec sa pewnie tysiace. Mala GO w makro nie jest niczym nadzwyczajnym (sam ja bardzo lubie i glownie stosuje) kadr pionowy tez odkrywczy nie jest a ostroscia na czulkach takze nikogo nie zaskoczysz. Powiedzialbym ze w kregach makrowcow te ujecia sa dosc banalne i doszukiwanie sie w nich plagiatow jest troszke niepowazne. Co do fotografowania drzewa... smiem twierdzic ze trzeba do tego duuuuzo wiecej "mózgu" niz do zrobienia czulkow motylka.