znam ten ból. m.in. dlatego zrezygnowalem z m42. bez okularow ani rusz /w moim przypadku/.
znam ten ból. m.in. dlatego zrezygnowalem z m42. bez okularow ani rusz /w moim przypadku/.
damy radetrzeba dorobic u optyka, tylko nigdzie nie moge znalezc "na wzor"...
jak ktos ma to moze zrobi zdjecia...
Ja też mam astygmatyzmI zgodzę się z poprzednikami - w okularach focenie jest cholernie niewygodne, zawsze je zdejmuje i zdaje się na AF, raz uż przez to nawet okulary zgubiłem
![]()
Ja robię zazwyczaj z okularami i nie czuję dużego dyskomfortu. Da się przyzwyczaić. Inna sprawa, że nie mam tej gumki na wizier i trochę je pewnie rysuję.
system EOS
mam optyka co sie podejmie zrobienia takiej soczewki
tylko potrzebuje "wzor" jakis![]()
Astygmatyzm to dosyć "niewygodna" wada wzroku ale wg mnie focenie w okularach to żaden dyskomfort. Mógłbyś kupić np muszlę oczną na allegro i już byłoby przyjemniej. Pomysł z soczewką? Zacny, jeżeli faktycznie się uda to na pewno będziesz wniebowzięty bo to zawsze wygodniej![]()
jezeli mi sie to uda to nie widze przeszkod, zeby zrobic takie soczewki innym na tym forum![]()
W!
Generalnie nie widzę problemu... Tylko w przypadku astygmatyzmu taką soczewkę, trzeba odpowiednio zorienotwać (kąt nachylenia osi cylindra). Swego czasu dorabiałem sobie soczewkę do Kieva60 - tam ma ona średnicę 16mm. Na maszynie "dojechałem" do 20mm (na to pozwalały najmniejsze uchwyty), dalej ręcznie. W Canonie masz bodajże czworokąt (ze ściętymi kantami ?), też trzeba to szlifować ręcznie, vision-ekspresy wyposażone w CNC odpadają z racji stosowanych uchwytów. Najlepiej użyć zwykłą soczewkę mineralną o n=1.54 (kron), "minusy" są bardzo cienkie w obszarze centrum optycznego. Konkretnie,jakią masz moc (sfera, cylinder)?
Oczywiście moc soczewki można obliczyć (zmienia się odległość od oka w porównaniu z normalymi okularami), ale w praktyce (-1.75 to bardzo niewiele, choć wkurzające), może zostać taka sama.
Pzdr!