No i się rozjaśniło.Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Widzę kolega czornyj jest dobrze zorientowany w ploterach i papierach. Pozwolę sobie też na pytanieOd jakiegoś czasu posiadam w firmie ploter iPF8300. Korzystam wyłącznie z papierów Canona glossy, satin, pearl, canvas. Zawsze zastanawiałem się nad produktami Ilforda. Chciałem się spytać czy jest jakaś znacząca różnica na wydrukach? Nie wiem czy wchodzić w inne papiery jak jakość jest taka sama lub gorsza. Nie znaczy to że nie jestem zadowolony z tego co mam, ale zawsze mogło by być lepiej
![]()
Jakość papieru jest pojęciem niezwykle szerokim, a podłoża Canona są b. dobrej jakości, więc na pierwszy rzut oka przepaści nie będzie widać.
Jeśli o mnie chodzi, moim ulubionym podłożem był nieodżałowany Canon Glacier Photo Paper 300g/m^2 - niestety, jego produkcja została zakończona, a Canon Satin nie jest tak mięsistym podłożem - dlatego zacząłem w zamian używać nowego Ilforda Gallerie Prestige Smooth Pearl 310g/m^2.
Co podoba mi się w nowym Ilfordzie i ogólnie zawsze podobało się w Ilfordach Smooth Pearl, jest perlescencja powierzchni - papier ma b. ładną powłokę o naturalnej teksturze. Ładnie się prostuje po lekkim podgrzaniu, łatwo klei do pianek, pozwala uzyskać wysoki kontrast i nasycenie barw. Ma miłą dla oka bielistość przy zachowaniu dobrej trwałości - Ilfordy Gallerie doskonale wypadają w testach Aardenburg-Imaging.
Osobną sprawą jest baryt, który z natury rzeczy powinien być jeszcze bardziej trwały - barytowy Gold Fibre Silk ma powłokę podobną do Smooth Pearl, jest tylko nieco cieplejszy i z minimalnie zaakcentowanym reliefem włókien papieru. Powinien być jeszcze bardziej trwały, a pachnie i wygląda jak ręcznie suszone baryty - więc świetnie nadaje się do ekspozycji na ścianie bardziej wartościowych zdjęć.
Oba podłoża mogę z czystym sumieniem polecić i zamierzam mieć w stałej ofercie. W kwestii płócien się nie wypowiem, bo używam ich sporadycznie.
Z komercyjnego punktu widzenia Ilford ma dwie zalety - dostępność (z podłożami Canona bywa różnie) i rozpoznawalność - marka jest pozytywnie kojarzona wśród fotografów.
A przy okazji - miło mi powitać w gronie szczęśliwych użytkowników najlepszych drukarek na świecie![]()
Ostatnio edytowane przez czornyj ; 27-02-2013 o 18:30
Dzięki za odpowiedź baryt na pewno wypróbuje. Glacier'a też mi brakujeOd czasu jak Canon wykupił OCE to jeszcze ich papiery weszły do oferty. Są tańsze, ale jakoś nie mam przekonania żeby je zakupić. Miałem okazję robić wydruki na ich satynie. Różnic z Canonowskim nie zauważyłem. Gramatura jest większa w porównaniu do Canona i ma 260 g. Struktura papierów jest jak dla mnie identyczna. Nie zajmuje się drukiem jakoś profesjonalnie i nie wykonuje dużej ilości wydruków aby coś profesjonalnie powiedzieć. Jeśli chodzi o sam ploter to jestem pod wrażeniem REWELACYJNA JAKOŚĆ. Piękne dla mnie było to, że sam kalibruje sobie kolory. Sprzęt instaluje się na kompie puszcza wydruk i bez żadnych problemów wychodzi taki sam jak na monitorze. Jak będę miał jeszcze jakieś pytania to już wiem do kogo pukać
![]()
Pozdrawiam, Szymon Zdziabek
Blog: http://szymon.zdziabek.net/blog
Zastanawiam się który z poniższych papierów jest atrakcyjniejszy:
ILFORD GALERIE Prestige Smooth Pearl 310gsm
ILFORD GALERIE Prestige Gold Mono Silk 270gsm
HARMAN by Hahnemühle Gloss Baryta 320gsm
Mam chrapkę na barytowy, ale jedynie Hahnemühle jest barytowy do tuszu barwnikowego, a takim będę drukował, poza tym interesują mnie oprócz jakości obrazka takie cechy, jak sztywność kartki i ogólne wrażenia przy kontakcie z danym kartonem.
O ile na temat ILFORD GALERIE Prestige Smooth Pearl 310gsm jest sporo opisów, to co do nowego ILFORD GALERIE Prestige Gold Mono Silk 270gsm zdecydowanie mniej i np. nie do końca wiem jakie jest wykończenie powierzchni, lakoniczne stwierdzenie jedwabista, czyli bardziej błyszcząca czy bardziej perłowa?
Gramatura mniejsza, czyli można się chyba spodziewać bardziej wiotkich kartek, chociaż można spotkać opis, że kartoniki są grube, jak to jest faktycznie?
Z kolei Hahnemühle gloss to "bezczelne" lustro-lodowisko, czy delikatne "nabłyszczenie", sztywne, czy wiotkie?
Trzech nie kupięa nie chcę losować.
![]()
Ostatnio edytowane przez Juriko ; 01-05-2013 o 01:04
Jeszcze taki wpadł mi w oko:
HARMAN by Hahnemühle GLOSS ART FIBRE 300gsm
Odzewu brak, czuję że będę musiał kupić wszystkie i samemu podotykać.
Żeby nie zbankrutowaćpominę chyba ILFORDa GALERIE Prestige Gold Mono Silk 270gsm, a na początku chciałem kupić właśnie tego. Tak to jest jak się człowiek bije....sam z myślami.
![]()
Harman Gloss Baryta jest błyszczący o minimalnie zarysowanym włóknie, mięsisty, neutralny. Gold Mono Silk wbrew swej nazwie jest również błyszczący o minimalnie zarysowanym włóknie, praktycznie jak Harman Gloss Baryta, tyle że bez barytu przez co jest odrobinę bardziej różowy.
Gloss Art Fibre ma głęboki rysunek włókna a'la skorupka jajka, podobny do barytowych Hahnemuehle Fine Art Baryta, Photo Rag Baryta i Baryta FB.
Prestige Smooth Pearl to papier z nieco innej beczki - typowa perła, mięsista o ładnej perlescencji
Marcin, znany nam importer ma mieć ( na razie ma próbki, zakupiłem i będę w wolnej chwili testował ) papiery Hahnemühle, pod własną marką. Zastanawiam się czy to będzie odrzut z produkcji Hahnemühle, czy po prostu dogadali się z firmą i bez znaczka firmy jest o ok 30 lub więcej % taniej? W rolach będą lub już są nie wiem jak z arkuszami, ale przypuszczam, że również. W kwietniu gdy rozmawiałem papier był na zamówienie lecz wydaje mi się iż w późniejszym okresie miał być dostępny od ręki choć może coś pochrzaniłem?