Cytat Zamieszczone przez czornyj Zobacz posta
Z doświadczenia - najlepsza gilotyna to nożyk OLFA, podkładka samoregenerująca i linijka ze stalową sztabą.

Tanie krajarki tylko szarpią papier, a dobre z dociskiem kosztują kilka tyś.

Drukuję b. dużo zdjęć 15x23 do albumów - zwykle po 80-100 sztuk - i robię to w ten sposób, że drukuję z roli 61cm paski 61x23cm, a następnie rozcinam je na 4 formaty 15x23. Mimo posiadania gilotyny z dociskiem hydraulicznym i metrowego trymera krążkowego nadal tnę nożykiem - jest najdokładniejszy
Jesteś genialny, właśnie tego szukałem wcześniej gdzieś widziałem Twój post odnośnie nożyka ale stwierdziłem "nie może być" i kupiłem trymer z wodotryskami fellowes ... niestety, kąty proste w tym trymerze nie istnieją, a "suwnica" po której porusza się ostrze delikatnie, ale jednak, odchyla się na boki co tworzy wypaśną falę na przecinanej krawędzi ... O matach pierwsze słyszę ale już wiem, że zamówię ww zestaw. Ktoś chce kupić mój trymer :P