Lowepro Flipside - czy są już zadowoleni użytkownicy?

[Marcin Kułak]

No ja też tylko oglądałem, przy wyborze plecaka.
Koniec końców zdecydowałem się na Rovera AW - dużo bardziej odpowiadał moim potrzebom i okazał się bardziej pojemny niż na początku myślałem.

[Kamyczek]

... do czego przydatny...
Czyli dla fanatykow airshows, rowerzystow lub paparazzi jak znalazl...

Eeee..., na rower to on mi zupełnie nie pasuje. Sprzęt foto do niego zapakuję, a gdzie miałbym spakować pompkę, łatki/zapasową dętkę, zestaw kluczy, dodatkową porcję płynu, batona/banana, itp.? Nie pokusiłbym się raczej o upchnięcie tego do jednej komory z aparatem.
IMO do zastosowań rowerowych znacznie lepiej nadaje się np. Rover AW, bo po pierwsze - ma AW, po drugie ma oddzielną komorę na sprzęt foto a po trzecie i czwarte ma AW

[ewa_olsztyn]

Ja go używam, w wersji 300, jako drugi (mniejszy) plecak na krótsze wyprawy. Na parodniowe wyjazdy mam Compu Trekker Plus AW - świetny ale duzy. Flipside wybrałam ze względu na podłużasty kształt, z myślą o wożeniu rowerem, na bagażniku. Na plecach nosi sie wyśmienicie, tyle że statyw trzeba dodatkowo przymocować głowicą do uchwytu ręcznego noszenia, żeby sie nie majtał, ale to nie problem. Pakuję do niego aparat z zamontowanym 70-200, 17-40, 50-tkę i externder. W kieszonki upycham osłony, filtry i parę drobiazgów. Na wierzch mieści się jeszcze lekki sztormiak. Na pojedynczy wypad - zupełnie wystarczający plecaczek.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Eeee..., na rower to on mi zupełnie nie pasuje. Sprzęt foto do niego zapakuję, a gdzie miałbym spakować pompkę, łatki/zapasową dętkę, zestaw kluczy, dodatkową porcję płynu, batona/banana, itp.? Nie pokusiłbym się raczej o upchnięcie tego do jednej komory z aparatem.

Ja rowerowe akcesoria, plus puszka złocistego napoju, plus 2 duże gąbki, wożę w płóciennym worku, który układam POD plecakiem ze sprzętem jako amortyzator, całość spinam dwoma gumami. A klucze w torebce pod ramą
Działa świetnie!

[Kamyczek]

Hmm... Sęk w tym, że nie wyobrażam sobie jazdy z bagażnikiem z dwóch powodów. Po pierwsze, teren po którym się poruszam wyklucza jazdę z bagażnikiem - rower obciążony w ten sposób jest skrajnie niewyważony i jazda tam, gdzie nie ma drogi jest co najmniej trudna. Po drugie, nie po to kupuję plecak, aby przypinać go do bagażnika zamiast do pleców.
Inna sprawa, że IMO jazda na rowerze i fotografowanie kłócą się trochę ze sobą. Bo albo jadę jeździć, albo przemieszczam się rowerem w miejsce focenia. Jakoś nie wyobrażam sobie zachowanie tego samego stylu jazdy bez względu na to, czy mam ze sobą aparat czy nie. Wielka szkoda! A może jestem zbyt przewrażliwiony… Nie byłbym, gdyby sprzęt foto wożony na plecach kosztował ułamek miesięcznych dochodów a nie kilkumiesięczne dochody ;-)

A tak swoją drogą, to ten plecaczek wygląda bardzo sympatycznie ale jednocześnie niepraktycznie - mieści tylko sprzęt foto i jak dla mnie jest to wada, która eliminuje go z kręgu moich zainteresowań.

[kris75]

no ja juz go pare razy przymierzalem i niebawem kupuje - na wypady rowerowe

[mgrono]

Eeee..., na rower to on mi zupełnie nie pasuje. Sprzęt foto do niego zapakuję, a gdzie miałbym spakować pompkę, łatki/zapasową dętkę, zestaw kluczy, dodatkową porcję płynu, batona/banana, itp.? Nie pokusiłbym się raczej o upchnięcie tego do jednej komory z aparatem.
IMO do zastosowań rowerowych znacznie lepiej nadaje się np. Rover AW, bo po pierwsze - ma AW, po drugie ma oddzielną komorę na sprzęt foto a po trzecie i czwarte ma AW

Niestety nie zmiascisz tam obiektywu 70-200. Zastanawiam sie wlasnie na d flipside 300 lub tamrac expedition 5.

Ponawiam pytanie wczesniejszego forumowicza, czy ktos ma ten plecak i moze mi doradzic czy wejdzie tam oddzielnie 70-200 2.8, 24-70, 50mm, 40d z zalozonym 70-200, 580ex? wiem,ze gdy zaloze 70-200 na aparat, to napewno wszystko pomiesci,ale nie sadze bym zawsze nosil ten obiektyw na aparacie, a chcialbym uniknac ciaglego zmieniania ustawienia przegrodek.

Czy ktos zna jakis dwukomorowy plecak,ktory zmiescilby sprzet w takiej konfiguracji jak powyzej?

[pawelsz]

ja wybrałem lowepro fastpack 350 - wsio włazi, z lapem nawet

[Max78]

Tez uzywam FastPack 350 - kawal klocka...
Niemniej - przy odrobinie zabawy z przegrodami da sie upchnac armatke 70-200 i podobne i dwa inne szkla, plus ladowarka/aku i troche smieci. Bedzie juz ciasnawo, ale ciagle gorna komora wolna
Minusem jest to, ze wozenie tego jako bagazu podrecznego moze byc problemem (samolot/autokar)

[merger]

wyglada spoko. ciekawa alternatywa dla mojego burton zoom pack'a, do ktorego mieszcze wszystko, ale to juz nie plecak na dalsze wypady. podoba mi sie, ze ma to co burton, czyli dostep od plecow. moze sie tez fajnie sprawowac, jako plecak na wypad na deske. taka mini wersja.
z opisu wyglada, ze jest ciut bardziej pakowny od slingshot'a 100, ktorego mam obecnie na krotkie wypady.

[pawelsz]

no mi służy na dojazdy do pracy (dlatego musiało być coś na lapa również) i na krótsze wypady ze sprzętem.
Ma też wady- nie ma mocowania na statyw ani uchwytów do jego ew.zamocowania (ale mam bagażnik...) i nie ma osłony anty deszcz (ale tym z lowepro i tak nie wierze- mam małą torbę ichniejszą i przemaka po czasie - wolę kawałek dużego worka na śmieci lub pelerynkę- to na 100% nie przemaka)
Podobnie uchwyt sliplock jest jedynie na prawym ramieniu- czemu nie dali tez na lewym i niżej ?
Ale ogólnie i tak mi pasuje