Cyfry, zoomy (stałki zostają w domu poza 400/5.6), karty pamięci wszystkie ktore mam a całość w Nature Trekkerze. Raz jeden jedyny jak pojechałem na 3 dni do Bristolu zabrałem torbę (i w niej 1 korpus i 3 obiektywy) i kląłem jak cholera.
Cyfry, zoomy (stałki zostają w domu poza 400/5.6), karty pamięci wszystkie ktore mam a całość w Nature Trekkerze. Raz jeden jedyny jak pojechałem na 3 dni do Bristolu zabrałem torbę (i w niej 1 korpus i 3 obiektywy) i kląłem jak cholera.