Cytat z optycznych (test Micro-Nikkora 105mm f/2.8 VR)"

"Jeśli chodzi o konstrukcję wewnętrzną, to pierwsza rzecz, o której musimy wspomnieć wiąże się z bardzo poważną wpadką. Kupując drogi obiektyw renomowanej firmy, na którego obudowie widnieje informacja o świetle f/2.8 oczekujemy, że taki właśnie maksymalny otwór względny dostaniemy. Nic bardziej mylnego. Światło f/2.8 jest dostępne, owszem, ale tylko przy fotografowaniu obiektów znajdujących się w odległości od 3 metrów do nieskończoności. Im mniejsza odległość do fotografowanego obiektu, tym gorsze światło oferuje nam Nikkor i przy minimalnej odległości światło spada do f/4.8! Poniższa tabelka pokazuje jak zmienia się maksymalny otwór względny w zależności od odległości od fotografowanego obiektu."



Najlepiej niech się wypowie posiadacz szkła. Bo to, że jasność spadnie czterokrotnie przy skali odwzorowania 1:1 jest jasne, ale dla obiektywów z wyciągiem. Przy wewnętrznym ogniskowaniu może to wyglądać zupełnie inaczej. Wspomniany Nikkor też ma wewnętrzne ogniskowanie, być może tabelka ze strony http://www.optyczne.pl/index.php?tes...st_ob=70&roz=3 będzie prawdziwa również dla EF 100mm Macro.