Cytat Zamieszczone przez marfot Zobacz posta
Trafnie opisałeś to co jest istotą mistrzowstwa w fotografii krajobrazu i natury. Dażenie do osiągnięcia efektu o jakim się marzy i o jakim marzą czytelnicy NG jest mistrzowstwem. Pacykowanie w PS byle jakiej foty do upadu nie jest mistrzowstwem w fotografii. Niechlujne kadrowanie, byle jakie światło, byle jaki temat, wszystko pokiereszowane w PS to nie jest metoda na mistrzowski efekt. Cieszmy się że mamy taki wzorzec jak NG i możemy podpatrywać mistrzów.
Oczywiście nie każdy mając opłacony długi pobyt w jakimś ciekawym kraju afrykańskim i mase dobrego sprzętu zrobi zdjęcia na poziomie NG. Moja wypowiedz dotyczy fotografów mających dobry warsztat (a takich wielu) , wizje i dużo chęci. Przewaga tych z NG to możliwość bycia tam i pstrykania do woli. Sam czesto kupuje to czasopismo i zachwycam sie zdjęciami ale ostrożnie podchodzę do słowa "mistrz". Czy mistrzowskie zdjęcia (wiele takich w NG) czynią autora mistrzem? Czy jeśli Tobie wyjdzie w życiu kilka "mistrzowskich" zdjec to będziesz mistrzem? To oczywiście moje subiektywne zdanie i zgadzać sie z nim nikt nie musi.