Mam dylemat.. Zaczynam poważnie myśleć o kupnie jakiejś używki pod szkła których używam przy analogowycm EOSie... Na początek nauka - więc nie chcę wydać więcej niż ~800 PLN. Co wiecie o 20D? Czy to już taki zabytek, że nie warto się w niego pakować? Mogę odkupić od znajomych w uesejowie egemplarz w bardzo dobrym stanie. Mało używany, bo był trzecim aparatem w rodzinie. Cena $200-250. Zastanowić sie nad tym, czy dać sobie spokój? Nie wiem jak jego specyfikacja ma się do rzeczywistości, a na hasło '20D' nasza szukajka nie znajduje żadnego wpisu![]()