Brzmi sensownie.. Tym bardziej że jakoś nie mam przekonania do małego obrazka - ale bazuję jedynie na doświadczeniach z 350D. Szkoda mi tylko trochę okazji.. Ale najwyżej wstawię na allegro - chyba nawet w najgorszym przypadku na tym nie stracę (jest na tym jakiś kit, chyba zwykłe 18-55).
Tak gwozdzt, znam mechanizmy guglaczyRezultaty: około 636 z canon-board.info z włączonym allintitle: 20dRzecz w tym że jakoś optymistycznie nie pomyślałem o możliwości błędnego działania naszej szukajki 8)
Masz 100% rację choć dostarczyłeś opini na przeciwległym biegunie do gwozdztaAle w skrócie - jeśli chodzi o mój poziom i wykorzystanie aparatu: średnio amatorski, bez planów na zarabianie na fotkach. Kasa do wydania - jak napisałem - nie więcej niż 1000 PLN, choć te planowałem wsadzić w szkiełko. Co focę? Od regat i sportowych fotek wody, po wszech maści przyrodę z górskim landszaftem na czele. Słowem - żem jest zwykły zjadacz pixeli
![]()
Po prostu chyba przyszła pora na wejście w dSLRy.. Ale nie mam ciśnienia. Równie dobrze i bez żalu mogę odłożyc pomysł na rok, i pociułac na jakieś używane FF.
"Zabytek" w kontekście dalszej eksploatacji. Nie szukam wodotrysków technicznych - matryca 20D w zupełności by mi wystarczyła. Boję się tylko trochę kosztów ewentualnego grzebania w aparacie sprzed 5 lat. Migawka "puknęła" ok 5k fotek, więc o nią się nie boję. Ale pancerny aparat to nie jest, jak zdążyłem wyłowić w sieci..Czy zabytek? Dla mnie nie.W krotkim czasie wyszło 30.40,50d ,ale to nie rewolucyjne zmiany
Samo 20D jest po prostu jakąś okazją na horyzoncie. Ponieważ cenowo i jakościowo atrakcyjną - narodził się pomysł. Ale chyba jednak zostanę przy koncepcji pełnej klatki![]()