Trudne warunki to nie jest problem sprzętu, tylko fotografa.
Jak nie potrafisz się skupić na robieniu zdjęć w hałasie to umów się tuż przed imprezą i wtedy zrób zdjęcia. Ja tak robię i nie mam problemów z hałasem, a także ze skaczącymi ludźmi.
Zresztą jak chcesz robić dla kogoś zdjęcia lokalu podczas imprezy to musisz liczyć się, że coś może się przydarzyć, tak więc doliczasz do tego dodatkowe koszty i po sprawie.