Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Problem z 350D - pomocy !

Mieszany widok

  1. #1
    pawlo234
    Guest

    Domyślnie

    U mnie to samo od wczoraj, zero reakcji, 350D umarł :-( Po zrobieniu kilku fotek przyniosłem do domku i już nie wstał. Co jest grane? Nic nie pomaga, pokazał raz E99 i tyle teraz nic :-( można zmieniać tylko tyb wyzwalania migawki, znaczy widać tylko zmiany na wyświetlaczu i nic więcej. Czy ktoś miał jeszcze podobny problem??

    Pozdrawiam

  2. #2
    Uzależniony Awatar CYNIG
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łaziska Górne
    Wiek
    58
    Posty
    694

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pawlo234 Zobacz posta
    U mnie to samo od wczoraj, zero reakcji, 350D umarł :-( Po zrobieniu kilku fotek przyniosłem do domku i już nie wstał. Co jest grane? Nic nie pomaga, pokazał raz E99 i tyle teraz nic :-( można zmieniać tylko tyb wyzwalania migawki, znaczy widać tylko zmiany na wyświetlaczu i nic więcej. Czy ktoś miał jeszcze podobny problem??

    Pozdrawiam
    A nie robiles zdjec na zewnatrz na mrozie?? I potem od razu wyjales w cieplym pokoju??
    Sprobuj pootwierac wszystkie klapki i zostawic go w spokoju do wysuszenia skroplin, moze pomoze. Oczywiscie z wyjetym akumulatorkiem.

  3. #3
    pawlo234
    Guest

    Domyślnie

    markiz1234 aparat działał bez gripa, jeśli chodzi o baterię to również zauważyłem że bardzo szybko ją rozładowywuje, może jakieś zwarcie, tylko gdzie i dlaczego. Nie kumam tego. Mam ochotę go rozebrać, ale boję się że jak nie poradzę to do serwisu a tam powiedzą mi że rozbierany i że usterka z mojej winy.

    Aparatem nie pstrykałem na mrozie, jednyne zimno jakie mógł odczuć to podczas przewożenia w samochodzie (zanim się autko zagrzało), ale cały czas w torebuni. Nie wierzę że to mogło być powodem a jeśli tak to ja nie chcę takiego aparatu. Zresztą nie był odrazu po przyniesieniu uruchamiany. Nie wiem co się stało, ale mam zgryza, Canon ma u mnie podpadzioche. Sam nie wiem co z tym teraz robić. Gwarancji już nie ma bo była 1 rok, ciekawe ile mnie skasują. Szukałem po forach polskich i zagranicznych ale rozwiązania nie znalazłem, wszyscy zalecają w takim przypadku serwis. Nieliczni tylko piszą że aparat się uruchomił po wyjęciu bateri, niestety u mnie to nie działa :-((

    Pozdrawiam

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •