Cytat Zamieszczone przez MARANTZ Zobacz posta
Co do działania tych krzyżowych to zawodowcy i tak używają najczęściej szkieł o f/2.8
o tak, zwłaszcza w zakresie fotografii przyrodniczej o której wszakże mowa, gdzie jak wiadomo, żaden zawodowiec nie tknie takich szkieł jak 500/4 IS czy 600/4 IS. O podpinaniu TC nie wspomnę..


Jacku, dziękuję za propozycję, przy okazji z chęcią skorzystam. Powiem tyle, ze próbowałem różnych szkieł z silnikami mechanicznymi i nigdy, zupełnie nigdy nie byłem w stanie komfortowo robić zdjęć ze względu na hałas. A 135 to jeszcze plastyka..

Przy okazji dodam, że tak - C poprawił bardzo znacząco działanie AF w trudnych warunkach - dlatego właśnie tak zachwalam te punkty krzyżowe, które działają nawet z ciemniejszymi szkłami i które są bardzo sprawne. Teatr już wspominałem, 40D spisuje się doskonale. Z innej beczki: kiedy kupiłem 40D podpiąłem do niego swoją 400/5.6. Był już zmierzch, ja w domu - szaro, buro, ciemno. Siedzę sobie na kanapie, biorę puchę i ostrzę mebel w drugim pokoju. Wyostrzył raczej powoli, ale przede wszystkim bez szukania. Pomyślałem, ze nie jest źle. Odpinam szkło i oczom nie wierzę - bo podpiąłem 400/5.6 razem z TC Kenko x1.5 (który pozwala zachować AF w puszkach ostrzących do F5.6). I tu szok, na 20D to szkło w dzień łapało ostrość wolniej, niedokładnie i nie zawsze. Tutaj we wnętrzu, na słabiutkim kontraście i w punkt przy zestawie teoretycznie nieobsługiwanym przez to body.. Radzę zmienić opinię co do możliwości C w tym zakresie - zwłaszcza że tak chętnie śmiejecie sie z nowego marka.