Pokaż wyniki od 1 do 10 z 118

Wątek: 40D vs D200??

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pmc Zobacz posta
    Kuba,

    Mi w C np. brakuje trochę guzików - np. zmiany trybów pracy AF - bez konieczności patrzenia na wyświetlacz (ale może to się trybami da załatwić ...)
    oczywiście, w trybach użytkownika możesz ustawić dowolne parametry aparatu, AF, ISO, MLU, itd. ale również style, jasność wyświetlacza, język menu czy skojarzenie wymiennych matówek. Wszystko pod jednym pokrętłem.

    tak zupełnie z drugiej strony, to przecież jeśli myślisz o zmianie AF one shot na servo, to bez problemu możesz to ustawić pod jednym przyciskiem w CF. Ta opcja jest dostępna od x modeli wstecz, a teraz mamy jeszcze do dyspozycji dodatkowy przycisk na body AF ON. Sam z tego korzystam w jednym z trybów użytkownika: servo włącza się po wciśnięciu przycisku na obiektywie, lub w drugiej opcji po wciśnięciu AF ON.


    Jeśli masz myślenice, to chętnie pokażę ci tę puszkę.
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    809

    Domyślnie

    Co do ceny - a ona w naszym kraju niestety jest głównym wyznacznikiem wyboru sprzętu/systemu - warto wspomnieć o promocjach Canona czego w Nikonie nie uświadczyłem NIGDY (oczywiście nie piszę o jakiś pierdołach typu zwrot za D40).
    Jeśli już piszemy o 40D to mamy do wyboru bardzo atrakcyjne cenowo zestawy ze szkłami lub lampą - każdy przecież do puszki coś dokupuje więc na pewno i dla siebie coś znajdzie. Poza tym spore zwroty z cash backu.
    Kupując 40D ze świetnym 17-55/2.8 IS za ok 6000zł otrzymujemy 500zł zwrotu. Daje nam to 5500zł czyli po ok 2750zł za puszkę (wartą obecnie ok 3600) i tyleż samo za szkło.
    Gdybym chciał kupić to samo w Nikonie - którego bardzo lubię i cenię - muszę dać ~5400zł za puszkę i ok 4200 za podobne szkło. No i tu cena robi się już niemalże dwukrotnie wyższa.
    Analogicznie w przypadku pozostałych setów.
    Oczywiście, że D300 to sprzęt lepszy pod wieloma względami jednak różnica w cenie jest niebagatelna dla naszych portfeli.
    O różnicy w obrazowaniu nie wspominam bo to naprawdę niuanse...

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Namysłów/Wrocław
    Wiek
    37
    Posty
    541

    Domyślnie

    Wtrace swoje 3 grosze

    Dla mnie oba aparaty są świetne Każdym mozna robic idealne zdjęcia, a wybór body to wybór systemu.

    Jednak porównywanie 40D do d300 z gripem (mówię tu do kolegi Jacka, chodzi o szybkość i 14bit) coraz bardziej traci sens. Dlaczego? Ponieważ o ile pamiętam kolega Towers mówił mi ze grip do d300 kosztuje ponad 1000zł, a dopiero wtedy szybkośc wzrasta ( w Canonie jest stała):razz:

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz posta
    Ponieważ o ile pamiętam kolega Towers mówił mi ze grip do d300 kosztuje ponad 1000zł, a dopiero wtedy szybkośc wzrasta ( w Canonie jest stała):razz:
    z gripem jest duże zamieszanie i potrzeba nieco wyjaśnień:
    grip do d300 kosztował na poczatku poniżej 500 zł!, czym zresztą wszyscy byli mocno zdziwieni, bo to było o 100 zł taniej niż w poprzedniku - czyli w D200. Ale okazuje się, że centrala coś pochrzaniła i gripy powinny byc droższe. Ci co kupili od razu się cieszą. Teraz gripy drożeją do 700 zł.
    Cena to jedno, a zasilanie w gripie - to drugie. By mieć te 8kl/s trzeba miec bardziej wydajne akku niz to w body. Albo to musi być 8 szt AA w koszyczku (dodawanym do gripa), albo wiele droższe akku z serii jednocyfrowej (ci co mają je jako backup do D3 się nie obrazają, ale inni - tak). No i wtedy sobie trzeba do tego akku dokupic ładowarkę - dośc drogą i jeszcze taką płytkę - zaślepkę.
    Reasumując - jak się w gripa będzie chciało wkładać akku takie jak z body, albo 8 szt AA - to nie ma problemu. A jak to najwydajniejsze - z serii jednocyfrowej, to oprócz gripa trzeba dokupić akku, ładowarke i zaślepkę - prawie 1 tys zł (oprócz gripa). Porąbana opcja. Różne akku i różne ładowarki.
    Mogli od razu w body dać akku z serii jednocyfrowej, o ile by się zmieścił, bo jest on trochę duży.



    powinienem tez trochę potłumaczyć jak to jest ze śrubokrętami w nikonie.
    Część z nich pracuje powoli i głośno, np 50/1.8, 50/1.4, 85/1.8, zoomy szczególnie te rozciągane (pompki) - pierwsze wersje 80-200/2.8, 70-210/4-5,6 i wiele innych, rzadziej spotykanych, ale sa nadal w obiegu. To są konstrukcje stare, z czasów manuali. Przemieszcza się w przód /tył cały obiektyw - wszystkie soczewki (co oznacza dużą masę do przemieszczenia). Jest w ich przypadku wolno i głośno. Podobnie jest praktyczne we wszystkich starych stałkach szerokokątnych, z tym, że tam malutki przesów wystarcza dla złapania ostrości, więc są szybkie, choć też głośne.
    Zupełnie inaczej ma się sprawa śrubokrętów nowszej generacji, z wewnetrznym ogniskowaniem IF. Taki jak 85/1.4. Są ciche i szybkie.
    Pośrednie są z tylnym ogniskowaniem - RF, szybsze od starych, wloniejsze od IF.
    mam śrubokręt 50/1.8 - kilkunastoletni, powienien być chyba przesmarowany, bo z koncertu by mnie wyrzucili tak bardzo piszczy
    i mam śrubokręt IF 85/1.4 który ostrzy tak szybko, jak AF-S i jest cichy.
    Myślę, że osoby które wyrobiły sobie opinie o nikonie posługując się sprzętem nikona z generacji sprzed wielu lat mogą się nieźle zdziwić.
    Chetnie bym użyczył kubamanowi starszego, wolniejszego D200 ze śrubokretem 85/1.4 i dał do użycia w ciemnym teatrze. Nie byłbym pewien czy 40D z USM 135/2 by był szybszy. A raczej sądze, że szybszy by był D200. No chyba, że canon mocno pchnął do przodu czułość układu AF w ciemnościach.
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 24-12-2007 o 22:45 Powód: Automerged Doublepost
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    809

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    (...) Część z nich pracuje powoli i głośno, np 50/1.8, 50/1.4, 85/1.8 (...)Zupełnie inaczej ma się sprawa śrubokrętów nowszej generacji, z wewnetrznym ogniskowaniem IF. Taki jak 85/1.4. Są ciche i szybkie.
    I to właśnie kolejny powód dla którego ludzie uciekają od Nikona. Stare, świszczące śrubokręty. Aby mieć ciche i szybkie szkło jak w.w. świetna 85 1.4 muszę wydawać ok 3500zł w górę (oczywiście nie piszę o kitach z AF-Sami). W Canonie silniki już od najtańszych szkieł. I z tego co widzę Nikon nie za bardzo ma ochotę coś z tym fantem zrobić...

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nowart Zobacz posta
    I to właśnie kolejny powód dla którego ludzie uciekają od Nikona. Stare, świszczące śrubokręty.
    To był powód dla którego ludzie kiedyś odchodzili do nikona. Ci co mieli odejść - odeszli. Teraz wracają - nie z powodów optyki, ale z powodów niskoszumiącego CMOSa i z powodów pełnej klatki FF. A jak w optyce będzie to samo, to wracających będzie więcej ....

    Cytat Zamieszczone przez nowart Zobacz posta
    z tego co widzę Nikon nie za bardzo ma ochotę coś z tym fantem zrobić...
    Ależ robi cały czas. Pierwsze były długie obiektywy - stałki i zoomy z serii profesjonalnej - ze światłem 2.8. Są wszystkie szkła amatorskie - ciemne zoomy. Zostały juz tylko stałki z linii amatorskiej oraz stałki standartowe i szerokokątne. Wystarczy, że zrobi kilka (3) stałek szerokokatnych, 2 standarty (jasny i ciemny), ciemna portretowa stałkę - i już jest komplet. Pewnie w ciągu roku doczekamy się kilku z tych szkieł. I doczekamy się za rok taniego body - CMOSa w linii dwucyfrowej. To też trzyma wielu amatorów u canona - niskie szumy w tanich body.
    Ja nie wiem czy z punktu widzenia posiadaczy canonów martwić sie z tego powodu, czy cieszyć. Bo jak nikon będzie to wszystko już miał, to wojować będzie można tylko na ceny, canon (i nikon) nie będzie miał żadnego atutu pod tytułem - "a u was tego nie ma". Na razie canon "coś" ma, ale tego czegoś będzie coraz mniej.
    Mam nadzieję, że nie tylko canony potanieją, bo jak canony będą tanieć, to nikony też powinny. Czego wam i sobie życzę (bo chcę tańszego FF niz 15 tys)

    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Na podstawie porównania do AF 10D czy 20D czy 30D? Od których to 40D jest o wiele szybszy i o wiele lepszy w ciemnych warunkach.
    Gdy mam do wyboru albo rozsądne porównanie albo bezpodstawne gdybanie to zdecydowanie wolę to pierwsze. Niestety ty takiej opcji nie oferujesz w swoich opiniach .
    brałem taką opcję pod uwagę i sią asekurowałem pisząc:

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Nie byłbym pewien czy 40D z USM 135/2 by był szybszy. .....No chyba, że canon mocno pchnął do przodu czułość układu AF w ciemnościach
    cały mój ostatni akapit jest w tonie przypuszczeń, a nie pewników - co wyraźnie piszę.
    (Nie byłbym pewien ... by był .... A raczej sądze, że ... by był)
    oczywiście coś sugeruję, ale bez eksperymentu się nie uda tego porównać - więc to jest chyba uprawnione. Zreszta nikt z 40D na razie nie "udowodnił" czegoś odwrotnego.
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 25-12-2007 o 02:29 Powód: Automerged Doublepost
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  7. #7
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    809

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    To był powód dla którego ludzie kiedyś odchodzili do nikona. Ci co mieli odejść - odeszli. Teraz wracają - nie z powodów optyki, ale z powodów niskoszumiącego CMOSa i z powodów pełnej klatki FF. A jak w optyce będzie to samo, to wracających będzie więcej ....
    Oczywiście Jacku, masz również rację. Migracje międzysystemowe były, są i będą bez względu na to co który producent wypuści. Jednak wiem z autopsji oraz poznania opinii setek ludzi, z którymi co miesiąc rozmawiam, że to nie jedyny powód. Ludzie decydują się na Canona głównie z powodu dużo niższych cen korpusów (oferujących poza kilkoma rzeczami prawie to samo co NIkon, a co dziś najważniejsze prawie identyczną jakość obrazowania) oraz tańsze szkła, mające swoje odpowiedniki w stajni Nikona. zwłaszcza po zwrotach i promocjach.
    Przyznam, że oczywiście wolałbym pancerny zestaw Nikona D300 + 24-70 + 70-200 ale taki set to koszt ponad 17000zł (nawet dla handlowca). W Canonie za te pieniądze uzbierałem 40D całą torbą świetnych optycznie szkieł z zakresu 10-200 (choć czasem dużo gorzej wykonane niż odpowiedniki NIkona ale mające np silnik lub VR), w tym 100macro, lampa 580ex i kupa osprzętu. Wiem, że jest to ocena poprzez pryzmat własnego portfela i preferencji ale żyjemy w kraju, gdzie możliwości nabywcze klientów są jakie są...

  8. #8
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Chetnie bym użyczył kubamanowi starszego, wolniejszego D200 ze śrubokretem 85/1.4 i dał do użycia w ciemnym teatrze. Nie byłbym pewien czy 40D z USM 135/2 by był szybszy. A raczej sądze, że szybszy by był D200. No chyba, że canon mocno pchnął do przodu czułość układu AF w ciemnościach.
    Hmmm... to może by móc robić jakiekolwiek porównania mógłbyś się przemóc i gdzieś jednak pomacać 40D z jakimś szkłem a nie tak w ciemno gdybasz?
    Nie bój się - obudowy Canonów nie są z kwasów Nikononieprzychylnych - nie poparzy ci rąk .
    Jeśli nie wiesz jak się sprawuje AF w 40D i nie czytałeś/udajesz że nie widzisz opinii użytkowników tego modelu mających porównanie do poprzedników/alternatyw to na jakiej podstawie "nie sądzisz by był szybszy niż D200" ?
    Na podstawie porównania do AF 10D czy 20D czy 30D? Od których to 40D jest o wiele szybszy i o wiele lepszy w ciemnych warunkach.
    Gdy mam do wyboru albo rozsądne porównanie albo bezpodstawne gdybanie to zdecydowanie wolę to pierwsze. Niestety ty takiej opcji nie oferujesz w swoich opiniach .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •