Cytat Zamieszczone przez papuziara Zobacz posta
Naczytałam się już tutaj wszystkiego ale dalej nie wiem co kupić. Ile osób tyle opinii.

Teraz mam cyfrówkę z obiektywem 28-75 i też da się tym robić ptaszki choć wiadomo, że za krótkie. Dlatego pisałam o dobrym krótkim obiektywie, bo może na razie by wystarczył, a potem przy przypływie gotówki kupiłabym coś długiego bardzo dobrego.

Chodzi mi też o to, że przy ograniczeniach finansowych, nie wiem czy jest sens kupić jedynie długie szkło, bo co ze zdjęciami u cioci na imieninach???

Bardzo kusi mnie 70-200 2.8 IS USM ale to wieeeelki wydatek. Kupie sam obiektyw i co??? Gdybym miała już jakąś lustrzaną puszkę to zainwestowałabym w szkło a wymiana body później. Kompleetuje zestaw od podstaw wiec coś muszę wybrać.

Tym sposobem powstaje pytanie czy może kupić lepsze szkło a body gorsze, ale po co potem wymieniać... I tak źle i tak niedobrze. Hmmmm.

Nie chce kupić szkieł, które będę chciała po 2-3 miesiącach wymienić, bo będą kiepskie. Wolę poczekać, dołożyć. A pewne jest że musze kupić jedno body i jeden obiektyw. hyhyhy

W takiej sytuacji wypróbowana rada to kupić aparat + najtańszy ale całkiem dobry optycznie obiektyw EF 50 f 1.8 (koszt ca 300 PLN) i w ten sposób zacząć przygodę z lustrzanką.
Szybko sama odkryjesz, jakie szkła są Ci najpilniej potrzebne.
Aparaty zmieniają się co rok, dwa lata, ale najczęściej są to usprawnienia ułatwiające fotografowanie, a rzadziej rewolucyjne zmiany decydujące o dramatycznej poprawie jakości zdjęć.
Z obiektywami sprawa wygląda inaczej i wiele obecnie stosowanych konstrukcji powstało 10, czy nawet więcej lat temu i dlatego obiektyw, to zakup na lata.
Z powyższego wynika jeszcze ta prawidłowość, że aparaty tracą na wartości znacznie szybciej, niż obiektywy. Przykładowo, po upływie niespełna roku od daty zakupu mój aparat stracił już na wartości ponad 30%, podczas gdy kupiony wówczas obiektyw - około 10%.
Życzę dobrego wyboru sprzętu i wspaniałych zdjęć. :grin: