Cytat Zamieszczone przez MariuszM Zobacz posta
Ja tu czegoś nie rozumiem...
Za dużą kasę Kowalski kupuje aparat marki X, potem dokupuje szkła i inne graty. Robi zdjęcia. Nagle firma Y, bezpośredni konkurent, wypuszcza nowszą, lepszą puszkę. Lepszą, bo aparat firmy X jest na rynku już jakiś czas.... Kowalski wysprzedaje cały system, tylko po to, żeby kupić ten lepszy-nowszy aparat firmy Y. Pociąga to za sobą określone koszty. Trzeba znowu kupić szkła, osprzęt....Ile czasu aparat firmy Y będzie lepszy...nie wiadomo, może tylko 4 miesiące, bo za tyle zapowiadany jest nowy model marki X.
Jaki to ma sens?
Kowalskiego taniej wyjdzie kupienie systemu konkurencji, niż puszki swojskiej firmy. Puszki, która będzie miała taki sam AF i pełną klatkę. Może takie jest wytłumaczenie?