Ja po prostu wychodzę z założenia, ze to normalne nic się niestety na to nie poradzi. Staram sie regularnie przedmuchać matryce raz na tydzień dwa i jakoś strasznych problemów przez to na zdjęciach nie widzę. Aparat po to jest żeby robić nim zdjęcia a nie białe ściany czy cegły na małych dziurach. Jeśli już faktycznie robisz makra na f22 czy nawet więcej to przed każdym foceniem dmuchnij gruchą na matryce żeby trochę odkurzyć bo niestety innej rady nie ma. Brudzić się będzie i tyle. Albo trzeba się nauczyć z tym żyć albo wściekać, że jest do ****. Ja wybrałem opcję numer jeden i jestem zadowolony ze swojego sprzętu. a tak BTW to mam też starego C24-85 z rysą na tylnej soczewce i też sie to jakoś drastycznie na zdjeciach nie odbija.