Po pierwsze mam PRO1 nie G9 - troche różnicy jest.
W tym modelu w ogóle Canon poleciał z pomiarem ostrości (wstępnie ustalana jest na zasadzie podczerwieni, a dokładnie już na matrycy).
Oprócz tego oczywiście jest manualna ostrość.
Zdjęcia wykonywałem w trybie P z lampą skierowaną palnikiem w najróżniejsze strony (góra tył bok). Tylko przy palniku na wprost nie było widać tej kratki, choć być chyba była bo nawet mam takie zdjecie, że widac na nim jak świeci ta czerwona lampeczka na lampie w lustrze!
Dodam jeszcze że wyświetlało ja bez znaczenia czy aparat znalazł ostrość czy nie.