Hej!
Mam pytanie co do pomiaru światła w eosie 300 po podpięciu szkieł m42 głównie chodzi mi o heliosa 58mm oraz jupitera 135mm. Należy stosować jakąś korekte itp. ? szukałem po forum i cieżko bylo cos znaleźć na ten temat...
Hej!
Mam pytanie co do pomiaru światła w eosie 300 po podpięciu szkieł m42 głównie chodzi mi o heliosa 58mm oraz jupitera 135mm. Należy stosować jakąś korekte itp. ? szukałem po forum i cieżko bylo cos znaleźć na ten temat...
mam kilka szkieł na M42 (tego heliosa też) i wszystko u mnie dobrze działa
Ustawiam tryb Av i już. Na żadnym obiektywie nie musze wprowadzać korekty. Pozdrawiam
u mnie od ponad roku hula beż żadnego problemu, pomiar precyzyjny niezależnie od przysłony
Dużo informacji na temat stosowania obiektywów m42 znajdziesz tutaj.
http://www.forum.stock-photo.pl/
będzie działał - możesz mieć jedynie problem z Mirem 1b jest tam głęboka soczewka - mi w 500n zawadzał
Mam Canona 300, jupitera i heliosaNie bedziesz miał zadnych problemow z uzywaniem tych obiektywów z body. Nie ustawialem zadnych korekt, fociłem tak jak aparat nakazał i fotki wychodziły dobrze.
No nie wiem, jak jest z tą ciężkością, małością i ciemnością.
Ja osobiście nie widzę żadnej wyraźnej różnicy między np. pryzmatycznym celownikiem EOSa 50E, a lustrzanym 300V, a na pewno nie taką, abym mógł je rozpoznać po jakości obrazu na matówce (pomijając oczywiście punkty AF itp.). Co więcej - 'światełko w tunelu' 350D też nie jest dla mnie dramatyczne i ostrość można tam ręcznie ustawić spokojnie, przynajmniej z obiektywem f/5,6 lub jaśniejszym.
No ale może to kwestia przyzwyczajenia z kilkunastu lat jazdy na zenicie.
Pzdr
Grzesiu
SX160 IS, a przedtem wadliwy A530 wymieniony w ramach gwarancji na wadliwy A550.
Analogowy DeviantArt
Wypociny formalne
Wypociny techniczne