Wracając do WB, białej kartki, ręcznego ustawiania etc.
Z każego narzędzia należy korzystać świadomie, wówczas nie będzie problemów. Czasami biorę próbkę do ustawienia ręcznego balansu bieli z moich starych szarych dżinsowych spodni. Jeśli się wie czego się można spodziewać.
Rawy to bezsprzecznie dobrodziejstwo, ale czasami tęsknię jednak do jakiegoś inteligentnego automata, który wyplułby dobre fotki bez ślęczenia nad setkami ujęć, mnie zostawiając ewentualne poprawki kadrów.