Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Wyzwalanie migawki na "dźwięk".

  1. #1

    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    2

    Domyślnie Wyzwalanie migawki na "dźwięk".

    Witam serdecznie,
    Jestem nowym użytkownikiem tego board'a, na imię mam Piotr i lubie robić zdjecia .

    Jako swój pierwszy post mam pytanie do fotografików/elektroników.

    Czy ktoś z Was, próbował zrobić urządzenie, które będzie działać jak wężyk do aparatu, ale reagujące na dźwięk ? Np. powyżej iluś tam decybeli?

    Po co mi to? Wymyśliłem sobie, że można by robić ciekawe i dynamiczne zdjęcia tłukących/zderzających się obiektów, i zamiast strzelać serię i liczyć na traf, to może taki "hałas" wyzwalałby aparat...

    Co o tym myślicie? Da radę coś takiego skonstruować? Może jeszcze opóźniacz do tego ?.....

    Na elektronice znam się jak świnia na gwiazdach niestety....

    Nie wiem czy czytelnie opisałem o co mi chodzi, więc w razie wątpliwości , służę wyjaśnieniami.

    Pozdrawiam
    Piotr

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Biała Podlaska
    Posty
    291

    Domyślnie

    Kolega zrobił kiedyś 'komputer na klaskanie' - polegało to na tym, że kupił urządzenie, które na dźwięk klaskania daje tam jakiś impuls, podłączył to do komputera i na klaskanie komputer mu się włączał.

    Myślę, że połączenie wężyka spustowego i takiego urządzenia dałoby dobre efekty, tylko nie wiadomo jak z opóźnieniem... tego urządzenia.
    Pozdrawiam,
    Michał

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    127.0.0.1
    Posty
    1 143

    Domyślnie

    Nie wiem czy jest sens budowania takiego urzadzenia w kontekscie zdjec, jakie chcesz robic. Taki projekt ma szanse zadzialac ale moze nie trafic w przeznaczenie. Dlaczego? Opoznienia. Kazdy aparat ma opoznienie wyzwolenia migawki i pomijajac opoznienia ukladu ja wlaczajacego zdjecie moze byc po prostu zbyt pozno zrobione. Stosuje sie powszechnie inne praktyki. Mianowicie przy otwartej w ciemnosci migawce stosuje sie uklad wyzwalania dzwiekiem (lub uderzeniem mechanicznym) lampy blyskowej, ktorej blysk o wiele lepiej "zamraza" akcje, niz uzycie chocby najkrotszego czasu naswietlania w aparacie. Odpada wtedy opoznienie zwiazane z otwarciem migawki.

    Przykladowy schemat ukladu do aktywacji flesza dzwiekiem, nie wymagajacego osobnego zasilania jest tu:

    "SOUND TRIGGERED FLASH"
    http://www.geocities.com/CapeCanaver...5/circuit.html

    Edit: Tutaj jeszcze jeden ciekawy link:
    http://photography-on-the.net/forum/...d.php?t=211988
    Ostatnio edytowane przez dr11 ; 14-12-2007 o 17:24
    .

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Tak mi sie skojarzyło... Gdzieś słyszałem o patencie reporterów wojennych dotyczącym fotografowania czołgów, armat, wyrzutni rakietowych itp - tyle, że w momencie wystrzału pocisku! Podobno huk eksplozji jest tak mocny, że człowiek odruchowo napina mięśnie - w tym mięśnie palca naciskającego spust migawki. Podobno trzeba tylko trzymać palec na spuście wciśniętym do połowy i czekać. Nie wiem ile w tym prawdy a ile legendy, ale teoretycznie (przy założeniu, że odległość od czołgu nie jest zbyt wielka - opóźnienie i wyciszenie dźwięku wraz z oddalaniem) może to rzeczywiście dawać niewielkie opóźnienia. Podobno tak można uchwycić rakietę w locie tuż za lufą.

    A teraz do rzeczy. ;-) Może przez analogię dałoby się to zastosować "w cywilu". Myślę o jakimś mikrofonie, wzmacniaczu i słuchawkach... Chyba nie muszę dalej tłumaczyć?
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    37
    Posty
    1 344

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewg Zobacz posta
    Myślę o jakimś mikrofonie, wzmacniaczu i słuchawkach...
    elektrowstrząsach...

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Bydgoszcz.
    Posty
    3 468

    Domyślnie

    [Quote]Podobno huk eksplozji jest tak mocny, że człowiek odruchowo napina mięśnie - w tym mięśnie palca [Quote]

    Tak,działają równiez zwieracze,ale tam akurat bym aparatu nie podsuwał.
    A jezeli odległosc do czołgu strzelajacego rakietą z lufy jest niewielka to polecam Fish eye.Fajnie wygląda.Tak jakby ta rakieta zapieprzala w kółko.

  7. #7

    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Ojciec kończył elektronikę na polibudzie to mam nadzieję pomoże mi zmontować takie urządzonko do wyzwalania lampy

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •