Witaj
Dlaczego ISO 200?, nie lepiej ISO100.
Pozdrawiam
Mirek
Witaj
Dlaczego ISO 200?, nie lepiej ISO100.
Pozdrawiam
Mirek
I znowu najlepiej wszystko podać na tacy ...
ISO 100 czy 200 - mi tam lepiej leżało 200 , bo 100 nie miałem i tak już zostało.
Metoda prób i błędów + RAW i tyle...
Ja przy zdjęciach nocnych dodatkowo:
wyłączam IS i AF w obiektywie
ostrość ustawiam w trybie LV (no chyba że jest już totalna ciemnica, wtedy należy ogniskowanie ustawić wcześniej, na inny, podobnie odległy obiekt)
przesłona różnie, zwykle jako bazową traktuję 8
WB na auto
czas ekspozycji w trybie bulb (no chyba że jest super jasno)
ekspozycję wyzwalam wężykiem, ale przy czasach ekspozycji rzędu 1 sek dodatkowo stosuję unoszenie lustra przed ekspozycją
naświetlenie wyłącznie "na histogram"
zapis w formacie RAW
aparat na statywie (i przypięty do statywu krótką linką bezpieczeństwa, bo nie mam "blokady blokady" a diabeł nie śpi)
żadnych filtrów typu UV
Pozdrawia nietoperz Leopold
EOS 40D,BG-E2N, 17-40/4L , 70-200/4L , 50/1.4, 85/1.8 ,T 28-75/2.8,
Nie kłóć się z idiotami ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem
OMG!!! Wydaje Ci się??? To ma być porada praktyczna??? Znaczy się nie wiesz o czym piszesz
Chyba znów sobie gdybasz Nie, no... oczywiście, że można, ale... IMHO jest łatwiej, sprawniej i szybciej z wężykiem.
Wiem z własnego doświadczenia - fociłem bez i z pilotem.
Samowyzwalacz jak dla mnie był:
- 2sek. zbyt krótko,
- 10sek. wieczność...
A taki wężyk przewodowy, to dzisiaj grosze...
Bez komentarza... w nocy z ręki, to... reportaż możesz robić.
Wysokiej jakości fotki - statyw (stabilny) i jak najniższe ISO.
Pozdrówka!
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
Dziękuję wam za odpowiedzi . Jeśli chodzi o fotografię nocną to akurat fotografuje autobusy i tramwaje ale również i architekturę i ciekawe widoki .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner