Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
Problem, a nie słowo, stał się "poularny". I to wcale nie tylko po ostatnich publikacjach w Foto! Wszyscy na świecie o tym półgębkiem mówią. Półgębkiem tylko, bo profi na ogół są związani z jakąś konkretną firmą i nie wypada, lub nie wolno im paskudzić we własne gniazdo.
Na tej zasadzie pewien ekspert z którym korespondowałem prywatnie zerwał ze mną kontakt jak go poprosiłem o zgodę na publikację jego uwag
Trzeba przyznać, że to jednak chyba trochę paniczna reakcja. Sugerowałoby to np. istnienie zmowy - "jest źle, wszyscy o tym wiedzą, po co o tym mówić, i tak lepiej nie będzie, więc po co sobie komplikować życie - a biznes niech się kręci"?
Przecież nigdy (rzadko) się nie podaje personaliów, lecz zwykle powołuje się przy podawaniu argumentów na anonimowego "eksperta w temacie". Jeżeli argumenty eskperta są zasadne to i tak kiedyś wypłyną na światło dzienne. Nie żyjemy przecież w średniowieczu.

A co do ekspertów, to zawsze można powiedzieć, że wiedzę uzyskano jeszcze z innych źródeł. O ile to prawda