Ja kupiłem 430EX, nieco żałuję, że nie wziąłem 580EX II. Wbrew temu, co pisze greg, 430 można spokojnie odbić od ściany za sobą, ale ja mam głównie dwa zastrzeżenia:
-nieco tandetna stopka, u mnie już ma luzy i się telepie na body
-nie można nią sterować innych lamp (a szkoda, chciałem kupić drugą teraz, a na 580 w tym momencie mnie nie stać)
no i jeszcze trzeci, który na codzień chyba mnie najbardziej wkurza. 580II ma taką białą płaszczyznę, do odbijania światła na wprost, jak palnik jest odwrócony do góry, w 430 tego nie ma i trzeba sobie radzić z kartkami papieru, które jednak mają to do siebie, że zbytnio wytrzymałe nie są