Mysle, ze przesadzasz. Przeciez ten egzemplarz mogl byc uszkodzony np. w czasie transportu. Moze ktos rzucil pudelkiem, albo komus wypadlo z rak i to bylo po prostu czysto mechaniczne uszkodzenie (jakies przesuniecie soczewek). I co? Za to ma odpowiadac Canon?No bez przesady.
Ja rozumiem gdybys 4 z rzedu mial zle, a dopiero 5 dobre. Wtedy moglbys rzucac tego typu tezy i teorie. Ale w tej sytuacji nalezy powiedziec, ze miales pecha i tyle.
Troszke juz tych obiektywow w zyciu kupilem i jakos nigdy nie trafilem na jakies problemy. Mimo, ze nigdy nie testowalem ich z linijkami i nie przebieralem miedzy 15 egzemplarzami.