Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: można tym czyścic matryce?

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar szycho
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    M-bórz
    Wiek
    46
    Posty
    350

    Domyślnie

    heniek, przy czyszczeniu mojej matrycy miałem okazję skorzystać z zestawu szpatułek Green Clean wspomaganego gruchą z apteki i patyczkiem do uszu Zestaw przypadł mi do gustu. Szybko, sprawnie i bez bólu.
    No chociaż za pierwszym razem niezłego miałem stracha, co z tego wyniknie
    EOS 40D+BG-2N/350D+BGE3; EFS18-55/3,5-5,6 II, C50/1,8, C100/2,8, T28-75/2,8, C100-400IS L, 430EX, DMIII, Lowepro Nova 4 AW/Rover AW II, RUP-43, Sherpa 600R/Phottix KB-1, MARUMI CPL DHG i inne gadżety...
    www.tomaszszyszko.pl

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2004
    Wiek
    61
    Posty
    614

    Domyślnie

    już w zasadzie po wszystkim
    właśnie wróciłem z MM, koszt Lens Pena 39 zł.
    3 minuty roboty, wylanego potu trochę więcej :-), żartuje, operacja była bezstresowa!
    Zabieg prosty jak ch....ra, przeczyściłem raz, zdjęcie na f 10(w domu z lampą) coś widać ale o wiele, wiele mniej i w innym miejscu jak przed czyszczeniem, więc gruszka i kilka dmuchnięć, coś jeszcze w jednym miejscu widać ale to już jest pryszczyk i raczej na zdjęciach będzie niewidoczny, jutro jeszcze sprawdzę w dzień na większych przysłonach.
    Myśle że spokojnie można od tego długopisu zaczynać przygodę z czyszczeniem, pieniądze też nie są duże, starczy podobno na 50 czyszczeń:-)
    mnie to pomogło..
    jedna sprawa mnie tylko niepokoi, w MM było ich 4 szt i wszystkie wyglądały tak jakby ktoś już z nich korzystał..., może się myle ale takie odniosłem wrażenie.
    Heniek

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez heniek Zobacz posta
    już w zasadzie po wszystkim
    właśnie wróciłem z MM, koszt Lens Pena 39 zł.
    3 minuty roboty, wylanego potu trochę więcej :-), żartuje, operacja była bezstresowa!
    Zabieg prosty jak ch....ra, przeczyściłem raz, zdjęcie na f 10(w domu z lampą) coś widać ale o wiele, wiele mniej i w innym miejscu jak przed czyszczeniem, więc gruszka i kilka dmuchnięć, coś jeszcze w jednym miejscu widać ale to już jest pryszczyk i raczej na zdjęciach będzie niewidoczny, jutro jeszcze sprawdzę w dzień na większych przysłonach.
    Myśle że spokojnie można od tego długopisu zaczynać przygodę z czyszczeniem, pieniądze też nie są duże, starczy podobno na 50 czyszczeń:-)
    mnie to pomogło..
    jedna sprawa mnie tylko niepokoi, w MM było ich 4 szt i wszystkie wyglądały tak jakby ktoś już z nich korzystał..., może się myle ale takie odniosłem wrażenie.
    Mieli SensorKleara?
    Czemu odniosłeś wrażenie, że ktoś już korzystał z nich? W supermarketach to ludzie często tykają co się da...

    Abstrahując od tego - jak dla mnie SensorKlear to rewelacja.

  4. #4
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2004
    Wiek
    61
    Posty
    614

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KMV10 Zobacz posta
    Mieli SensorKleara?
    Czemu odniosłeś wrażenie, że ktoś już korzystał z nich? W supermarketach to ludzie często tykają co się da...

    Abstrahując od tego - jak dla mnie SensorKlear to rewelacja.
    sam się zdziwiłem, ale mieli!
    opakowania były strasznie zniszczone, faktem jest też że producent/dostawca niezbyt dobrze przyrząd zabezpieczył w opakowaniu, bez problemu można to wyjąć z opakowania.
    Heniek

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez heniek Zobacz posta
    sam się zdziwiłem, ale mieli!
    opakowania były strasznie zniszczone, faktem jest też że producent/dostawca niezbyt dobrze przyrząd zabezpieczył w opakowaniu, bez problemu można to wyjąć z opakowania.
    To fakt - te tekturkę można spokojnie wysunąć z plastikowego opakowania.
    Mam jednak wrażenie, że kontrolne spojrzenie na samą końcówkę SensorKleara powinno od razu wyjaśnić czy to jest nówka.

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Bydgoszcz.
    Posty
    3 468

    Domyślnie

    Czyszczę gruchą i watyczkami.Dotego lupa mala latarka i statyw jak potrzebuje trzeciej ręki.{Mam sensor swaby,pec pady, płyn eclipse oraz isopropanol.}Zawsze trzeba dobrze wydmuchać[statyw i body dziura w dół.jedną reką unieruchamiam wylot gruchy[mieszka ona grucha w woreczku z folii]
    na krawedziach gniazda bagnetu i jadę. Szybki tescik na niebo,po powiekszeniu podglad na LCD aparatu, powiekszyc obraz i szukac joystikiem [ostre zdjecie jasnej plaszczyzny na full zamknietej przysłonie]Potem watyczkiem.Zawsze tylko jeden ruch coby nie rysować i zmiana watyczka.Potem test i na ogoł poprawka.Jak juz czysto kontrolne zdjecia i juz.
    Płynów jeszcze nie musialem uzyc. Atakuję na ogół nie na ślepo lecz na wypatrzonego przeciwnika.Watyczki sa na jedno dotknięcie.sensor swaby i pec pady też.Nie wiem jak jest z sensorclearem.Czyści sie go?
    Pozdrawiam.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •