jak bylem w marakeszu to po zapelnieniu kart jechalem do cywilizacji do jakiejs kafejki zapyzialej i kopiowalem na plytki CD...troche to trwalo ale bez problemow
(co smieszne tam w 2007r nie wiedzieli co to "dvd-recorder" w kompie...:P)
jak bylem w marakeszu to po zapelnieniu kart jechalem do cywilizacji do jakiejs kafejki zapyzialej i kopiowalem na plytki CD...troche to trwalo ale bez problemow
(co smieszne tam w 2007r nie wiedzieli co to "dvd-recorder" w kompie...:P)