Nie chcialbym sie wypowiadac o zawodowcach.Cóż znam wiele "trudnych " zawodów.Szacunek.Ktoś musi.Ktoś lubi,bywa różnie.Jezeli zaś o amatorach:to tu bylbym twardo stał na gruncie moralnosci,etyki i powtarzałbym:nie musialeś...[Nie ma nic gorszego jak nadgorliwy amator].Pozdrawiam.