@ Gonzo44
No przeciez na rynku wystepuje i darmowe oprogramowanie. Zakazu jego uzywania nie ma.
@ Gonzo44
No przeciez na rynku wystepuje i darmowe oprogramowanie. Zakazu jego uzywania nie ma.
EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000
Bill z tego co pamietam mowil o 640 KB![]()
Do tego nie ma co przywolywac historii zeby sobie wyobrazic darmowe dobrze dzialajace oprogramowanie, ktore od lat jest dostepne pod postacia roznych odmian Linuxa. Tak naprawde (i zreszta byly robione na ten temat badania z tym ze gdzies zapodzialem stosowne linki) dla odbiorcy koncowego nie majacego specjalnie duzego doswiadczenia z komputerami nie ma znaczenia czy pracuje w windowsie czy linuksie (sprawdzilem na mamie i ona ma gdzies jak wyglada edytor tekstu wazne zeby mial odpowiednie opcje). Zgodnie z reklama "jesli nie widac roznicy po co przeplacac" ludzie powinni masowo sie przesiadac na linuksy a tego nie robia bo trzebaby sie czegos tam nauczyc zrezygnowac ze starych przyzwyczajen i do tego pojawia sie strach przed nieznanym. Ale co ciekawe nie pojawia sie poczucie winy ze dany system jest nielegalny i strach przed konsekwencjami.
To jest temat rzeka ogolnie bo pojawia sie glosy ktore powiedza ze na linuksa nie ma potrzebnych im programow, ze linuks jest trudny i niestabilny, ze nie ma gier i ze nikt na osiedlu nie ma linuksa wiec jak zaniesc dysk do kolegi zeby przegrac filmyI kazda z tych osob pewnie bedzie miala racje, tylko gdzie w tym wszystkim zasada ze jesli mnie na cos nie stac to tego nie kradne tylko na to zarabiam ?
Plus dla Ciebie McKane za pamiec, minus dla Billa za brak wyobrazni.
McKane: 1
Bill: 0
;-)
Inna sprawa, ze - co wcale nie znaczy, ze to mi sie podoba - gdyby w naszym kraju "od zawsze" nie szerzylo sie piractwo softwarowe to do w miare powszechnej informatyzacji spoleczenstwa czekalibysmy jeszcze ho, ho, albo i dluzej.
EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000
No to Ci sie niezle poszczescilo. Jak ja skladalem (a moze raczej stale skladam) swojego kompa to do zadnej czesci nie dorzucili mi zadnego oprogramowania :-( Gdzie tkwil blad?
Ciekaw jestem jak jest z legalnoscia uzywania oprogramowania zakupionego dla firmy na prywatnym komputerze (bo mam nadzieje ze o takim mowimy).
1. No raczej XP-ka OEM do myszek nie dorzucaja za darmo. De facto myszke kupuje sie z softem OEM po to, aby spelnione byly warunki licencji tego rodzaju oprogramowania.
2. Tak jak pisalem jeden z moich kompow jest sprzetem firmowym. I on wlasnie kupowany byl jako 'kit': sprzet + system + dodatkowy soft. Office Pro firmowy dziala na firmowym kompie. A na prywatnym mam zainstalowanego i zarejestrowanego (za wiedza szefostwa) Worda, ktory przyszedl z kompem firmowym.
3. Na kompie domowym mam poinstalowane jeszcze inne programy zakupione na firme. Np. do analiz statystycznych. Licencja nie nakazuje uzytkowania ich na kompach firmy, ale - o ile dobrze pamietam - nakazuje wykorzystywac je wylacznie do celoe firmowych. Ja 'prywatnych' analiz nie robie, a jako żem akademicki humanista (tfu...) to w zasadzie wszystko co pisze, analizuje, itp. a potem publikuje idzie na chwale Uczelni![]()
Ostatnio edytowane przez Pszczola ; 18-04-2005 o 12:38
EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000
Pytanie jest wazne w przypadku kontroli policyjno-prokuratorskiej w domowym zaciszu.
EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000
Sprzedawanie Windowsa OEM do myszki czy tez karty grafiki to tez jest swoja droga parodia bo zgodnie z zasadami powinno sie je przedawac tylko z zestawami komputerowymi. Wynika to z zalozenia w ktorym system stanowi niezbedny do dzialania komputera element ukladanki, i jest po to zeby nie sprzedawac ludziom sprzetu, ktory de facto bez oprogramowania nie dziala (czyli idac dalej w jakims stopniu jest wadliwy). A u nas ilosc kompow sprzedawanych z systemem odbiorcom indywidualnym to bardzo niewielki procent. I najgorsze ze ludzie potrafia z tego powodu robic niezle awantury bo przywiezli kompa do domu a on nie dziala. A przy zamawianiu jak pojawialo sie pytanie czy chca zaplacic 400 zl za system operacyjny bez ktorego komp nie "ruszy" mowili ze absolutnie nie i ze sobie dadza rade![]()
Firma w ktorej pracowalem wprowadzila taki patent ze sprzedawala kompy z zainstalowana wersja oem windowsa xp he z tym ze nie dodawali plytki z licencja dzieki czemu osoba ktora kupila kompa mogla go od razu uzywac ale po 30 dniach system sie wylaczal proszac o aktywacje. Nie najgorszy nawet kompromis ale i tak zdarzaly sie awantury ze dzialalo i nie dziala ale oczywiscie 400 zl nikt dac nie chcial.
A wracajac jeszcze o produkatch OEM do myszki to M$ niezle zarobil na panice jaka z 1,5 roku temu nawiedzila Polske ze niby jest akcja na piratow i policja buszuje po prywatnych mieszkaniach. Windows stal sie najpopularniejszym produktem kupowanym w sklepach i zarobili na tym krocieGdyby jednak trzeba bylo sprzedac do kazdej kopii OEM'a kompa wtedy zarobki bylyby wyraznie mniejsze.
ja pracowalem w firmie, ktora miala inny sposob. wgrywalismy OEMa i po zajechaniu do klienta i po pokazaniu, ze sprzet dziala formatowalo sie brutalnie dysk C. lajf is brutal ...oj trzeba bylo miec twarde serce :/Zamieszczone przez McKane
hehe pamietam do dzis haslo: CHWDP - chowaj windowsa do piwnicyZamieszczone przez McKane
P.S.
moze czas juz wykroic ten Offtop?![]()
Hehe a nie zrazalo to klientow ?Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
![]()
Swoja droga zostawienie windy na 30 dni ma jeden bardzo powazny plus. W przypadku kiedy pokazuje sie klientowi ze windows startuje i powiedzmy chodzi 3dmark czy inny soft pogladowy tak naprawde od strony serwisu nie ma sie pewnosci ze to rzeczywiscie dziala. Niektore problemy techniczne wychodza dopiero w praniu. Ich pojawienie sie na poprawnie zainstalowanym przez sklep systemie daje informacje o realnym problemie. Natomiast w sytuacji kiedy to klient wszystko instaluje dochodza dodatkowe czynniki i trudniej sie to diagnozuje. Oczwiscie zawsze mozna walnac formata i poprosic klienta o oryginal do zainstalowania ale chyba nie tedy droga.
Faktycznie niezly offtop sie zrobil![]()