Innego wyboru to raczej nie masz. Niższych modeli to nie warto raczej. A 430 będzie w sam raz.
Innego wyboru to raczej nie masz. Niższych modeli to nie warto raczej. A 430 będzie w sam raz.
Niższym modelem, obecnie produkowanym, jest tylko 220EX... rzeczywiście nie warto :-)
A odkładając żarty na bok: nieprodukowane już 380EX i 420EX, do zastosowań amatorskich, też są warte zastanowienia, jeśli tylko znajdzie się egzemplarz w dobrym stanie i atrakcyjnej cenie (choć oczywiście brak możliwości obrotu głowicy w poziomie w 380EX jest już dość znaczącym ograniczeniem).
Ostatnio edytowane przez MacGyver ; 05-12-2007 o 11:15
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Można jeszcze używane. Ale zanim mi się naładuje 420 to mam uczycie że mija wieczność w porównaniu do 580.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Ale i tak o niebo lepiej niż 420. Do pstrykania tylko dla siebie spokojnie wystarcza.
czy warto kupic uzywana 430? jak takie uzywane sie sprawdzaja, czy sa awaryjne???
Canon EOS, Tokina, Tamron, SpeedLite, Quantuum, Yongnuo
Ostatnio edytowane przez MacGyver ; 05-12-2007 o 11:24 Powód: Automerged Doublepost
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Apropo wyzwalania, mozliwosci jest mnostwo, ale tylko przy wykorzystaniu dodatkowych elementow poza lampa i aparatem, np fotocela, kabel synchro, itd itd
EDIT:
Miedzy 430 a 580v2 jest jeszcze sporo roznic mniejszych i wiekszych, dla jednych istotnych dla innych nie, wszystko do znalezienia...
Ostatnio edytowane przez MaciekH ; 05-12-2007 o 12:00
20D+BG-E2 | 28-105/3.5-4.5 | 70-200/2.8 | 50/1.4 | 580EXII | EF-430 | Naneu | 600R
tylko 580ex wyzwala bezprzewodowo błysk innych lamp. jak druga moze być 430ex. albo musisz zakupić transmiter st-e2 i nim wyzwalać błysk. niestety transmitter kosztuje prawie jak lampa więc lepiej dołożyć do 580ex i dokupić drugą 430es
Wielkie dzięki wszystkim za porady i opinie.
Teraz jestem wiele mądrzejszy i tak na 90% kupie 430ex.
580exII jest troszku przydroga ... może za jakiś czas.
Jedno jest pewne, na 100% kupie nową, bo z tego co wiem z uzywkami można mocno umoczyć (nigdy nie wiadomo ile razy błysnęła)